Sepsa - nietypowa choroba
Pierwsze wiarygodne dane na temat sepsy w Polsce opublikowała "Rzeczpospolita". Gazeta pisze, że w kwietniu zeszłego roku rozpoczęto systematyczne rejestrowanie tej choroby w naszym kraju.
05.03.2004 | aktual.: 05.03.2004 07:52
Do końca stycznia tego roku wprowadzono do rejestru 1043 przypadki zachorowań na sepsę. Szpitale nie mają jednak obowiązku przesyłania do rejestru informacji o sepsie. Według wprowadzony już danych 40 procent chorych to kobiety, 60 procent - mężczyźni. Średni wiek chorych - 59 lat.
Cytowany przez gazetę profesor Andrzej Kubler z Katedry Anestezjologii i Intensywnej Terapii Akademii Medycznej we Wrocławiu twierdzi jednak, że rocznie na sepsę zapada w Polsce około stu tysięcy osób. Profesor powołuje się na badania ankietowe wśród lekarzy z oddziałów intensywnej terapii. Dodaje, że nie dysponuje danymi z innych oddziałów, dlatego skala problemu jest zapewne jeszcze większa.
Na świecie z powodu sepsy dziennie umiera 1400 osób. Problem narasta -alarmuje "Rzeczpospolita". Gazeta pisze też o próbach znalezienia leku na tę chorobę. W zeszłym roku zarejestrowano w Polsce amerykański preparat APC. Śmiertelność leczonych nim chorych zmalała, choć ich stan był najcięższy. W Japonii trwają prace nad wykorzystaniem do leczenia witaminy B2. Wydaje się, że może być ona pomocna w terapii.
Sepsa, nazywana także posocznicą, a dawniej zapaleniem krwi, jest uogólnioną zapalną reakcją organizmu, wywołaną przez infekcje bakteryjne, wirusowe, pasożytnicze, grzybicze. (IAR)
