Sensacyjne odkrycie na krańcach Układu Słonecznego
Międzynarodowy zespół astronomów z Kanady, Francji i Stanów Zjednoczonych poinformował o odkryciu nowego, nietypowego obiektu na krańcach Układu Słonecznego. Nowe ciało astronomowie ochrzcili imieniem "Buffy" - informują strony internetowe Canada-France-Hawaii Telescope.
13.12.2005 19:20
Obiekt porusza się po prawiekołowej orbicie o promieniu większym niż 50 jednostek astronomicznych (1 jednostka astronomiczna to 150 milionów kilometrów) w tzw. Pasie Kuipera.
Odkryte ostatnio ciało jest o połowę mniejsze od Plutona. Znajduje się obecnie aż 58 j.a. od Słońca. Co najciekawsze, ponieważ jego orbita jest prawie kołowa, nie zbliża się ono do naszej dziennej gwiazdy na dystans mniejszy niż 50 j.a. i przebywa zawsze w odległościach od 52 do 62 j.a. Jakby tego było mało, nachylenie orbity nowego ciała do płaszczyzny ekliptyki wynosi aż 47 stopni.
Z innych znanych ciał tylko Sedna nie zbliża się do Słońca poniżej 50 j.a., ale ona ma bardzo eliptyczną orbitę i jej odległość od naszej dziennej gwiazdy może zmieniać się od 76 do ponad 900 j.a.
W latach pięćdziesiątych XX wieku Gerard Kuiper zasugerował, że źródłem komet krótkookresowych w naszym Układzie może być pas niewielkich ciał kosmicznych, rozciągający się za orbitą Neptuna. Ten hipotetyczny wówczas twór nazwano Pasem Kuipera.
W 1992 roku udało się potwierdzić istnienie Pasa Kuipera odkrywając pierwszy jego obiekt. Obecnie znamy już prawie tysiąc ciał krążących w okolicach orbit Neptuna i Plutona. Z każdym tygodniem ich liczba rośnie.
Większość tych ciał ma orbity, których półosie zawierają się pomiędzy 30 a 50 jednostek astronomicznych. Powyżej 50 j.a. Pas Kuipera zdaje się kończyć. Jedyne ciała, które zapuszczają się w tamten rejon, to nieliczne obiekty o bardzo wydłużonych orbitach.