Senator USA John McCain: Putin działa jak pułkownik KGB. Przypomina mi Breżniewa
- Musimy uznać Władimira Putina za zwykłego pułkownika KGB, którym przecież jest. I w ten sposób go traktować - twierdzi w RMF FM wpływowy amerykański senator John McCain, były kandydat republikanów na prezydenta USA. W ocenie senatora trzeba zbudować zjednoczony front przeciw Putinowi. Konieczne jest również wprowadzenie ostrych sankcji.
McCain pytany, czy dostrzega ryzyko rosyjskiej inwazji na Ukrainę poza Krym, odpowiada, że nie wie, czy taka inwazja nastąpi, ale Putin ją szykuje. - Docierają do nas informacje o tym że Rosjanie przenoszą sprzęt i armię coraz bliżej ukraińskiej granicy - mówi.
W ocenie senatora, to co należy zrobić, to uznać Putina za zwykłego pułkownika KGB, którym - jak zaznacza McCain - "Putin przecież jest". Trzeba zbudować zjednoczony front przeciw prezydentowi Rosji, wprowadzić ostre sankcje, a przede wszystkim trzeba być gotowym na ukaranie Putina za wszystkie akty agresji, których się dopuszcza. - To również oznacza, że musimy go ukarać za okupację Krymu, a także gruzińskiej Abchazji i Osetii Południowej - mówi.
McCain w swoim politycznym życiu miał okazję osobiście poznać Putina. Dopytywany, jak ocenia prezydenta Rosji, odpowiada, że "Putin jest po prostu starym pułkownikiem KGB, który wierzy w odbudowę rosyjskiego imperium". - To przecież on powiedział, że największą tragedią XX-wieku był rozpad Związku Radzieckiego. Musimy go więc traktować w tych kategoriach, żadnych innych. (...) Postawiłbym go w szeregu sowieckich przywódców pokroju Leonida Breżniewa. To są ludzie, którzy za wszelką cenę chcą utrzymać rosyjskie czy sowieckie imperium w całości - puentuje McCain.
Źródło: RMF FM