Senator namawiał policjanta do seksu w toalecie
Nie jestem gejem, nie robię takich rzeczy - bronił się amerykański senator Larry Craig kilka minut po tym, jak został aresztowany za lubieżne zachowanie w miejscu publicznym. Policjant oskarżył polityka o namawianie go do seksu w męskiej toalecie na lotnisku. Senator oficjalnie jest znany ze swojej niechęci do kultury gejowskiej.
31.08.2007 | aktual.: 31.08.2007 13:38
Craig, zdaniem sierżanta Dave'a Karsnii, robił sprośne gesty w toalecie na lotnisku w Minneapolis, dając znać, że ma ochotę na seks z nim. Zeznania policjanta zostały ujawnione w czwartek. Karsnia oskarżył senatora o kłamstwa, które określił jako "żenujące".
62-letni republikański senator Larry Craig z Idaho pracuje w Senacie już trzecią kadencję. Najpierw przyznał się do winy, ale potem stwierdził, że jego gesty zostały po prostu źle odczytane. Nie uważa, że zrobił coś niestosownego, jednak raport sierżanta Karsnii nie pozostawia wątpliwości, że senator szukał seksualnej przygody.
Coraz więcej Republikanów dystansuje się do senatora Craiga. Wielu z nich uważa, że polityk powinien zostać usunięty z Senatu. Craig będzie się musiał z tego wytłumaczyć - powiedział senator John Ensign z Newady.
Tłumaczył Adam Przegaliński, źródło: yahoo.com