Senat pracuje nad ustawą lustracyjną
Senat rozpoczął pracę nad ustawą lustracyjną. Największe kluby parlamentarne: PiS i PO są podzielone w sprawie jej nowelizacji.
Poseł PiS Arkadiusz Mularczyk mówi, że kierownictwo klubu popiera jego propozycję zmian wersji sejmowej. Głównym przeciwnikiem tej propozycji jest senator PiS Zbigniew Romaszewski, który proponuje zasadnicze odejście od tego projektu. Chce on między innymi pozostawienia sądu lustracyjnego i przywrócenia statusu pokrzywdzonego.
Arkadiusz Mularczyk proponuje natomiast, by lustrację odsunięto w czasie i uszeregowano różne kategorie osób jej podlegających, by IPN nie zetknął się naraz z wszystkimi osobami, które mogą zażądać zaświadczeń lustracyjnych. Nieco inaczej niż w sejmie ma być także uregulowana kwestia odtajniania materiałów osób publicznych. Poseł Mularczyk mówi także, że z ustawy miałby zniknąć proponowany w sejmie przez PO zapis o automatycznym ujawnieniu całej listy osobowych źródeł informacji. Miałoby to pozostać w gestii IPN, który miałby ewentualnie publikować dane o współpracujących ze służbami bezpieczeństwa na podstawie swoich prac badawczych.
Klub PO krytykuje sejmową ustawę. Część senatorów nie wyklucza zgłoszenia wniosku o odrzucenie jej w całości.