Senat debatuje nad sprawozdaniem KRRiT
Senat debatuje w środę nad sprawozdaniem z działalności Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Wcześniejsze wypowiedzi senatorów SLD, który ma zdecydowaną większość w Izbie, wskazywały, że dokument zostanie przyjęty.
Przyjęcie sprawozdania rekomenduje Senatowi komisja kultury i środków przekazu. Krystyna Doktorowicz (SLD) powiedziała podczas posiedzenia komisji, że ubolewa nad tym, iż Rada jest tak ostro ostatnio krytykowana. Jej zdaniem, wynika to tylko z "ignorancji" tych krytyków i ich przesłanek politycznych. Zdaniem Doktorowicz, KRRiT wykonuje ogromną pracę.
Przyjęcie przez Senat sprawozdania uniemożliwi rozwiązanie Rady w obecnym składzie. Groźba taka zaistniała po zapowiedzi prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, że nie przyjmie on tego dokumentu. Prezydent chciał w ten sposób otworzyć drogę do nadania temu gremium innego charakteru - eksperckiego. Negatywne opinie o KRRiT docierały także z Sejmu, który wkrótce też będzie rozpatrywał sprawozdanie Rady.
Rozwiązanie KRRiT byłoby możliwe tylko wówczas, gdyby sprawozdanie zostało odrzucone jednocześnie przez Sejm, Senat i prezydenta.
W ubiegłym roku sprawozdanie przyjął zarówno prezydent, jak i obie Izby parlamentu. Wcześniej przez cztery lata Senat odrzucał je, a prezydent i Sejm - przyjmowali. Senatorowie, jak i prawicowi posłowie, zarzucali wówczas Radzie nieskuteczne egzekwowanie od nadawców przepisów ustawy o radiofonii i telewizji, szczególnie tych dotyczących ochrony małoletnich przed szkodliwymi treściami. Kolejny zarzut jaki pojawiał się to brak reakcji na upolitycznienie i komercjalizację TVP.
Również w środę Senat ma rozpatrzyć kandydatury na członków KRRiT w miejsce Jana Sęka, któremu kadencja upłynęła na początku kwietnia. Kandydatami są zgłoszeni przez opozycję: Edward Pałłasz i Piotr Ogiński. (mk)