Sekta, politycy i pieniądze
Premier jest patronem konferencji "Dialog
między cywilizacjami", organizowanej przez bohaterów piątkowego
tekstu "Rzeczpospolitej" "Podziemny Krąg"". Dziennik ujawnił w nim
istnienie tajnej sekty. Jej przywódczynią jest Małgorzata Pawlisz,
która w latach 90. była m.in. wiceprezesem ZUS - podaje gazeta.
11.06.2005 | aktual.: 11.06.2005 07:51
Z dziennikarskiego śledztwa "Rzeczpospolitej" wynika, że sekta od 20 lat próbuje przenikać do świata polityki i instytucji finansowych. Przywódcy sekty zaangażowani są w działalność najróżniejszych organizacji społecznych, rad, stowarzyszeń i fundacji. Wśród członków założycieli tych organizacji widnieją nazwiska kilkudziesięciu urzędników, polityków i uczonych z prestiżowych uczelni - pisze "Rzeczpospolita".
Sekta prowadzi wiele interesów. Idąc ich tropem dziennik trafił na szereg powiązanych ze sobą firm, stowarzyszeń i fundacji. Co kilka miesięcy zmieniają one siedziby, nie płacą czynszu ani za telefony. Żeby zdobyć pieniądze na konferencję w 2003 roku, Małgorzata Pawlisz w imieniu Polskiej Rady Azji i Pacyfiku wystąpiła o 100 tysięcy złotych dotacji do Ministerstwa Gospodarki. Z ustaleń "Rzeczpospolitej" wynika, że wniosek został negatywnie zaopiniowany przez departament odpowiedzialny za promocje eksportu - podaje gazeta.
Taka negatywna opinia w normalnych warunkach praktycznie wyklucza udzielenie jakiejkolwiek dotacji" - mówi proszący o zachowanie anonimowości urzędnik. Ale nie w tym przypadku. "Do ministerstwa zaczęły wpływać wnioski z poparciem, zaczęły się telefony" - mówi urzędnik. Wniosek poparł m.in. Business Centre Club, dyrektor jednego z departamentów MSZ i minister w Kancelarii Premiera Tadeusz Iwiński - informuje "Rzeczpospolita". (PAP)