Sejmowa komisja śledcza ds. PKN Orlen wznowiła prace
W Sejmie wznowiła pracę komisja śledcza badająca sprawę PKN Orlen. Posłowie mają przesłuchać dwóch prokuratorów: Jerzego Łabudę i Zygmunta Kapustę. W lutym 2002 roku, gdy Urząd Ochrony Państwa zatrzymał ówczesnego prezesa PKN Orlen Andrzeja Modrzejewskiego, Zygmunt Kapusta był szefem Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie, a Jerzy Łabuda - Warszawskiej Prokuratury Okręgowej. Posłowie będą chcieli się dowiedzieć, czy i jaką rolę obaj prokuratorzy odegrali w zatrzymaniu prezesa Modrzejewskiego.
29.09.2004 | aktual.: 29.09.2004 09:53
Andrzej Modrzejewski został zatrzymany przez UOP na polecenie prokuratury po południu 7 lutego 2002 roku. Rano tego dnia, podczas narady w gabinecie premiera mówiono o tym, jak nie dopuścić do podpisania nowego kontraktu przez prezesa PKN Orlen. Po tym spotkaniu minister sprawiedliwości Barbara Piwnik otrzymała od byłego szefa UOP-u Zbigniewa Siemiątkowskiego tajną notatkę dotyczącą kontraktu. Minister przekazała ją Prokuraturze Krajowej. Następnego dnia otrzymali ją prokuratorzy z Warszawy.
Przesłuchanie miało odbyć się wczoraj, jednak odłożono je z powodu niedostarczenia dokumentów dotyczacych notatki przez prokuraturę.
Konstanty Miodowicz - poseł Platformy Obywatelskiej powiedział, że notatka miała służyć do rozszerzenia zarzutów stawianych Andrzejowi Modrzejewskiemu i jego aresztowania . Z czasem okazało się, że notatka, którą potraktowano z powodów politycznych jako zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa w ogóle nie kwalifikuje się do wszczęcia na jej kanwie jakiegokolwiek śledztwa i sprawa zakończyła się niczym i prowadzący ją prokurator nie wszczął postępowania śledczego - mówił Konstanty Miodowicz.