Trwa ładowanie...
d3bi9kg
13-03-2007 19:45

Sejmowa komisja: nie uchylać immunitetu Ostrowskiej

Sejmowa Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich opowiedziała się przeciwko uchyleniu immunitetu Małgorzacie Ostrowskiej (SLD). Komisja nie chce także, by Sejm wyraził zgodę na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie posłanki Sojuszu.

d3bi9kg
d3bi9kg

Posłanka SLD jest podejrzewana o wzięcie łapówki w wysokości 150 tys. złotych od jednego z baronów paliwowych Piotra K. Ostrowską mają obciążać m.in. zeznania innych podejrzanych, w tym byłego komendanta policji w Malborku Piotra M. Według prokuratury, posłanka miała pomóc K. w zakupie działki w Malborku. M. miał z uczestniczyć w spotkaniu Ostrowskiej z nim.

Prokuratura Apelacyjna w Krakowie wnioskowała o zastosowanie aresztu wobec posłanki, ponieważ według śledczych istnieje m.in. groźba, że może ona utrudniać śledztwo.

Na wtorkowym posiedzeniu Ostrowska przekonywała, że nigdy nie wzięła żadnej łapówki, ponieważ nie ma tego w zwyczaju. Przyznała, że zna M., ponieważ pochodzi z Malborka - 40- tysięcznego miasta, gdzie znają się wszyscy. Jak mówiła, dziwne byłoby, gdyby jako polityk, nie znała komendanta policji w swym mieście.

Potwierdziła także, że spotkała się z M. dwukrotnie. Pierwsze spotkanie, według niej, w którym miał uczestniczyć także K., miało mieć miejsce w jej biurze poselskim w Malborku. Przekonywała, że jako posłanka ma obowiązek przyjmować swoich wyborców lub ludzi, którzy przychodzą do niej z interesami.

d3bi9kg

Jak zaznaczyła, ani M., ani K. nigdy nie składali jej korupcyjnych propozycji. Mieli ją prosić jedynie, by dowiedziała się w radzie miasta, jaka jest sytuacja prawna działki, którą chciał kupić K. M. miał argumentować, że jemu - komendantowi policji - to nie wypada. Ostrowska - jak powiedziała - spełniła prośbę M. - dowiadywała się w radzie na temat działki i na tym - jak podkreśliła - jej rola w tej sprawie się skończyła.

Drugie spotkanie - według Ostrowskiej - odbyło się u niej w domu. Jak mówiła, M. był przełożonym jej szwagra i chciał wziąć udział w konkursie na komendanta wojewódzkiego w Gdańsku. Uczestnicy spotkania, w którym - jak mówiła Ostrowska - wzięli też udział jej mąż i szwagier, mieli rozmawiać na temat "planów zawodowych M".

Broniący Ostrowskiej przed komisją inny poseł SLD, Ryszard Kalisz, argumentował, że wniosek prokuratury jest nieuzasadniony, a przedstawione w nim dowody - słabe. Jak podkreślił, 80% treści wniosku dotyczy tzw. afery paliwowej, z którą - według niego - sprawa Ostrowskiej nie ma żadnego (oprócz osoby K.) związku.

d3bi9kg
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3bi9kg
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj