PolskaSejm zadecydował: będzie przymusowa kastracja pedofilów

Sejm zadecydował: będzie przymusowa kastracja pedofilów

Sejm uchwalił nowelizację kilku kodeksów - dotyczącą m.in. zaostrzenia kar za pedofilię i farmakologicznego leczenia pedofilów-recydywistów. To realizacja pomysłu premiera Donalda Tuska z września 2008 r.

Sejm zadecydował: będzie przymusowa kastracja pedofilów
Źródło zdjęć: © PAP

25.09.2009 | aktual.: 25.09.2009 16:04

Zleciłem radykalne przyspieszenie prac nad wprowadzeniem farmakologicznej kastracji, jako środka przymusowej terapii - mówił premier w 2008 r., gdy na jaw wyszła sprawa mężczyzny, który w małej wiosce na Podlasiu przez sześć lat gwałcił swoją córkę i prawdopodobnie ma z nią dwoje dzieci.

Za gwałt na najbliższym - przymusowe leczenie

Przyjęte właśnie przepisy przewidują zaostrzenie odpowiedzialności karnej właśnie m.in. za przestępstwa wobec osób poniżej 15 roku życia lub członków najbliżej rodziny. Zakładają uznanie gwałtu na takich osobach za zbrodnię.

Decyzję o leczeniu pedofila ma wydawać sąd na sześć miesięcy przed przewidywanym warunkowym zwolnieniem lub przed wykonaniem kary. W przypadku gwałtu na osobie poniżej 15. roku życia lub osobie najbliższej, umieszczenie w zakładzie zamkniętym lub skierowanie na leczenie ambulatoryjne ma być obligatoryjne.

Zgodnie z nowymi przepisami, za zgwałcenie osoby poniżej 15. roku życia lub członka najbliżej rodziny sąd będzie orzekał karę pozbawienia wolności od trzech do 15 lat. Obecnie taki czyn zagrożony jest karą od dwóch do 12 lat. Kazirodztwo - bez dokonania gwałtu - będzie karane pozbawieniem wolności od sześciu miesięcy do ośmiu lat. Dziś czyn taki zagrożony jest karą od trzech miesięcy do pięciu lat.

Z kolei nawiązanie kontaktu z osobą poniżej 15. roku życia, za pośrednictwem systemu teleinformatycznego lub sieci telekomunikacyjnej (czyli na przykład przez Internet), prowadzące do spotkania z nią w celu popełnienia przestępstwa przeciwko wolności seksualnej, będzie podlegać karze pozbawienia wolności do trzech lat.

Przymusowa kastracja - zadecyduje sąd

Skazany za gwałt na osobie poniżej 15. roku życia lub członku najbliższej rodziny, po opuszczeniu zakładu karnego, będzie poddany przymusowemu leczeniu. Sąd będzie orzekał o umieszczeniu sprawcy takiego czynu w zakładzie zamkniętym albo skierowaniu go na leczenie ambulatoryjne do ośrodka prowadzącego terapię farmakologiczną i psychoterapię w celu obniżenia jego popędu seksualnego.

Przed orzeczeniem takiego środka sąd będzie musiał wysłuchać lekarzy psychiatrów, lekarza seksuologa i psychologa, którzy wskażą mu właściwy sposób terapii dla konkretnej osoby. Celem tych działań jest poprawa stanu zdrowia psychicznego skazanego, obniżenie jego popędu seksualnego, a przez to zmniejszenie ryzyka popełnienia przez niego kolejnego przestępstwa.

Terapii farmakologicznej nie będzie można stosować, jeśli stwarzałaby ona niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia skazanego.

Za przyjęciem noweli głosowało 400 posłów, jeden był przeciwko, dwóch wstrzymało się od głosu. Przyjęte zmiany zawarte są w sześciu kodeksach: w karnym, postępowania karnego i karnym wykonawczym. Były to projekty rządowe oraz poselskie, autorstwa posłów PiS i Lewicy.

Posłowie odrzucili większość poprawek klubu PiS dotyczących niektórych rozwiązań szczegółowych, m.in. przewidującą podniesienie kar więzienia za udział w produkowaniu treści pedofilskich oraz modyfikację przepisów dotyczących warunkowego zawieszania kar.

Propagowanie "dobrej pedofilii też będzie karane"

Nowela wprowadza też karanie propagowania tzw. dobrej pedofilii - czyli przekonywania, że kontakty seksualne z dziećmi nie muszą ich krzywdzić. Czyn taki będzie zagrożony karą do dwóch lat więzienia. Taką samą karą będzie zagrożone składanie przez internet małoletniemu propozycji seksualnych. Natomiast za nawiązywanie kontaktu z osobą małoletnią przy użyciu groźby za pośrednictwem internetu w celach pedofilskich grozić będzie kara pozbawienia wolności do lat trzech.

Nowela wprowadza też m.in. zakaz potajemnego utrwalania i rozpowszechniania w internecie nagich wizerunków osób lub przebiegu kontaktów seksualnych. Za utrwalanie takich treści z udziałem pokrzywdzonego, a bez jego zgody, przewidziano karę od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)