Sędzia prowadził "wężykiem"
2,3 promila alkoholu w wydychanym powietrzu miał sędzia Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu (Podkarpackie), który "wężykiem" prowadził volkswagena passata w Chełmie (Lubelskie). Kluczyki od samochodu zabrał sędziemu inny kierowca - poinformowała policja.
Volkswagen passat poruszający się "wężykiem" zajechał drogę innemu kierowcy na ulicy Lwowskiej w Chełmie. Kierowca ten pojechał za volkswagenem, a gdy auto zatrzymało się na parkingu zobaczył, że prowadzi go pijany mężczyzna. Zabrał mu kluczyki i wezwał policję - powiedział rzecznik komendanta wojewódzkiego policji w Lublinie Janusz Wójtowicz.
Pijanym kierowcą okazał się sędzia Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu Zbigniew J. Zgodził się na badanie alkomatem, który wykazał w wydychanym przez niego powietrzu 2,3 promila alkoholu.
Za prowadzenie po pijanemu grozi kara do dwóch lat więzienia. Pociągnięcie sędziego do odpowiedzialności wymaga uprzedniego uchylenia mu immunitetu przez sąd dyscyplinarny.
