Trwa ładowanie...
d3pjmuh
20-11-2009 16:45

Sędzia, który pobił policjanta miał trzy promile

Ponad trzy promile alkoholu miał we krwi 59-letni sędzia Sądu Okręgowego w Lublinie Włodzimierz K. Mężczyzna jest podejrzewany o prowadzenie samochodu po pijanemu i uderzenie policjanta. Sędzia został zawieszony w pełnieniu obowiązków.

d3pjmuh
d3pjmuh

Jak poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie Beata Syk-Jankowska, badanie pierwszej próbki krwi Włodzimierza K. wykazało 3,4 promila alkoholu, a drugiej - ok. godziny później - 3,09 promila. - To otwiera drogę do wszczęcia procedury o uchylenie immunitetu sędziowskiego - dodała Syk-Jankowska.

O tym, czy immunitet zostanie uchylony, co umożliwiłoby pociągnięcie sędziego do odpowiedzialności karnej, zadecyduje sąd dyscyplinarny przy Sądzie Apelacyjnym w Lublinie.

Włodzimierz K. jest podejrzewany o to, że w poniedziałek wieczorem jechał pijany samochodem w Kraśniku (Lubelskie). Jeden z mieszkańców tego miasta powiadomił policję o pijanym kierowcy w samochodzie rover. Pojazd jechał pod prąd jednokierunkową ulicą, co zmuszało innych kierowców do zjechania na pobocze i stwarzało zagrożenie dla bezpieczeństwa. Gdy policjanci przyjechali na miejsce, kraśniczanin wskazał im dom, do którego wszedł pijany kierowca.

Jak informowała policja, funkcjonariusze zastali tam mężczyznę, który na ich widok usiłował uciekać, był agresywny, awanturował się i dwukrotnie uderzył policjanta w głowę. Mężczyzna nie zgodził się na badanie alkomatem. Pokazał policjantom legitymację. Okazało się, że jest to sędzia Sądu Okręgowego w Lublinie, 59-letni Włodzimierz K. Policjanci zawieźli go do szpitala, gdzie pobrano od niego krew do badań. Potem został zwolniony. Policja o zdarzeniu powiadomiła jego przełożonych.

d3pjmuh

Rzecznik Sądu Okręgowego w Lublinie Artur Ozimek informował we wtorek PAP, że Włodzimierz K. został zawieszony w pełnieniu obowiązków sędziego, a w jego sprawie zostanie wszczęte postępowanie dyscyplinarne. "Jeśli okoliczności tego zajścia się potwierdzą, sędziemu grozi kara od upomnienia do wydalenia z zawodu" - powiedział Ozimek.

Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Kraśniku. Jak powiedziała Syk-Jankowska, dotyczy ono prowadzenia samochodu po pijanemu oraz naruszenia nietykalności cielesnej policjanta. Za jazdę po pijanemu grozi kara do dwóch lat więzienia, a za naruszenie nietykalności funkcjonariusza - do trzech lat.

d3pjmuh
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3pjmuh
Więcej tematów