Seans porno w hipermarkecie
Tym, że nie ma w domu odtwarzacza płyt dvd
tłumaczył się 30-letni mężczyzna, który w poniedziałek w
katowickim hipermarkecie Carrefour zaserwował klientom seans
pornograficzny - pisze "Dziennik Zachodni".
18.05.2005 | aktual.: 18.05.2005 07:31
Mężczyzna był pijany - miał 2,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Do zdarzenia doszło późnym popołudniem, na szczęście w pobliżu nie było dzieci. 30-latek zabrał ze sobą do sklepu płytę DVD. Poszedł prosto do działu ze sprzętem RTV i włączył "ostry" film. Namiętnego klienta szybko zatrzymała ochrona - podaje dziennik.
"Z zapisu monitoringu wynika, że to na pewno był film pornograficzny" - relacjonuje gazecie Sylwia Romaniuk, zastępca naczelnika sekcji kryminalnej w V Komisariacie. "Zresztą mężczyzna niczemu nie zaprzeczał, przyznał, że właśnie kupił płytę, a że nie miał jej gdzie obejrzeć, przyszedł do sklepu. Tłumaczył, że nawet dobrze nie wiedział, co na niej jest" - dodaje Romaniuk.
Amatorowi mocnych wrażeń grozi teraz grzywna lub nawet dwa lata więzienia, podpadł bowiem pod art. 202 Kodeksu karnego, mówiący o rozpowszechnianiu treści pornograficznych w miejscu publicznym. Płyta została zarekwirowana przez policję - informuje "Dziennik Zachodni".(PAP)
