SdPl za wyborami 19 czerwca
SdPl jest przygotowana na wybory 19 czerwca, do których dojdzie jeśli Sejm 5 maja zdecyduje o samorozwiązaniu; jednocześnie będzie się toczyć kampania prezydencka - powiedział szef SdPl Marek Borowski. Za głównego przeciwnika SdPl uznał PiS, a następnie PO.
16.04.2005 | aktual.: 16.04.2005 14:49
Borowski przedstawił na konferencji prasowej w Sejmie strategię wyborczą oraz założenia programowe SdPl. Zapowiedział, że kampania Socjaldemokracji będzie oparta na kontaktach z ludźmi, co "musi być źródłem sukcesu wyborczego SdPl". To ma być kampania od drzwi do drzwi, na przystankach, na ulicach, ludzie muszą zauważyć SdPl w działaniu - opisywał.
Lider SdPl podkreślił, że jego partia nie dysponuje subwencją i utrzymuje się wyłącznie ze składek. Nie stać nas na takie ekscesy i rozpasanie finansowe, jakie obserwujemy w przypadku innych partii - zaznaczył.
Poinformował, że w jego partii nie ma żadnych opłat wpisowych za znalezienie się na liście wyborczej. Jedynie - jak dodał - od liderów list oczekiwana jest wpłata 10 tys. zł, co nie oznacza, że muszą ją uiścić, jeśli ich nie stać.
Borowski zaznaczył, że głównymi przeciwnikami SdPl w wyborach są w pierwszej kolejności PiS, a następnie PO. W jego opinii, PiS, spośród partii liczących się w wyścigu do władzy, ma najbardziej radykalny program. Podkreślił, że SdPl nie zgadza się z postulatem PiS dotyczącym budowy IV RP. SdPl - mówił Borowski - uważa bowiem, że III RP należy naprawiać, a nie burzyć.
Rujnowanie dorobku III RP jest błędem. Przewracanie okrągłego stołu jest szkodliwe. Uważamy, że szereg pomysłów PiS na odnowę moralną i życia publicznego w Polsce jest złych - mówił Borowski. Wszystkie te dekomunizacje, lustracje to jest sposób na podziały wewnętrzne, sianie nienawiści - przekonywał.
Lider SdPl zapowiedział, że najważniejszym motywem kampanii wyborczej jego partii ma być wyrównywanie szans, "tworzenie atmosfery optymizmu".
Przypomniał, że priorytetem programowym SdPl jest edukacja. SdPl postuluje ponadto: "uczciwe państwo" - m.in. poprzez jak największe odpolitycznienie administracji; równouprawnienie kobiet i walkę z dyskryminacją - pracowników, słabych grup społecznych; walkę z bezrobociem - poprzez poprawę klimatu dla inwestowania.
Borowski poinformował ponadto, że SdPl liczy obecnie ponad 7 tys. członków i 3 tys. zaewidencjonowanych sympatyków; z tego 40 proc. to ludzie poniżej 35 roku życia.