SdPl: Sejm nie dla skazanych
Socjaldemokracja Polska zainauguruje w
niedzielę w Warszawie ogólnopolską kampanię zbierania podpisów pod
projektami ustaw, które mają uniemożliwić zasiadanie w parlamencie
osobom skazanym prawomocnymi wyrokami - poinformował Bogdan Lewandowski (SdPl).
28.08.2004 17:40
SdPl chce by osoby skazane prawomocnymi wyrokami traciły mandat z mocy prawa oraz by nie mogły kandydować do parlamentu.
Uważamy, że sytuacja jest nie do zniesienia. Prawo w Polsce mogą uchwalać osoby, na których ciążą wyroki sądowe. Sejm nie powinien być miejscem pracy i przebywania przestępców. Chcemy na to uczulić opinię publiczną - podkreślił Lewandowski.
Wyjaśnił, że kampania jest elementem realizowania przez SdPl założeń programowych - filaru uczciwe państwo.
Projekt zmian w ordynacji wyborczej do Sejmu i Senatu, z inicjatywy SdPl, został wniesiony do laski marszałkowskiej 15 lipca. Przewiduje on utratę mandatu poselskiego przez osoby skazane prawomocnym wyrokiem sądowym za przestępstwo popełnione umyślnie, ścigane z oskarżenia publicznego.
SdPl chce także uniemożliwienia takim osobom kandydowania do Sejmu i Senatu, do czego potrzebna jest zmiana konstytucji. Aby uruchomić procedurę zmian w konstytucji, SdPl musi zebrać sto tysięcy podpisów.
Zbieramy podpisy, ponieważ ich ilość odzwierciedli zainteresowanie społeczeństwa proponowanymi przez nas rozwiązaniami i wytrąci przeciwnikom argumenty z ręki - wyjaśnił Lewandowski.
Projekty zmian w prawie, umożliwiające pozbawianie mandatów posłów i senatorów, którzy zostaną skazani prawomocnym wyrokiem za przestępstwa umyślne, złożyły w końcu lipca w Sejmie również kluby parlamentarne SLD i PiS.