Ścigani przez policję wyrzucili z auta paczkę z amfetaminą
Do 5 lat więzienia grozi dwóm mężczyznom, którzy w Chełmie (Lubelskie), ścigani przez policję za wykroczenie drogowe, wyrzucili przez okno auta półkilogramowy pakunek z amfetaminą.
Pościg za samochodem wszczęto, gdy kierowca forda złamał przepisy ruchu drogowego. Mężczyzna wyprzedzał na przejeździe kolejowym inny pojazd - poinformował Henryk Marciniak z Komendy Powiatowej Policji w Chełmie.
Ścigający forda funkcjonariusze zauważyli, że przez okno samochodu wyrzucono pakunek. Po zatrzymaniu auta jadący nim mężczyźni sądzili, że odpowiedzą wykroczenia drogowe i ucieczkę przed radiowozem. Kiedy dowiedzieli się, że najpierw, w asyście policjantów, mają udać się na miejsce wyrzucenie paczki, 22-letni pasażer auta wyrwał się funkcjonariuszom i uciekł. Zatrzymano 26-letniego kierowcę.
Pakunek odnaleziono. Jak się okazało, było w nim blisko pół kilograma amfetaminy o wartości ok. 26 tys. zł. Policja poszukuje 22-latka.