Ściągają do armii. Nasilają się działania Rosji
Na okupowanych terenach Ługańska rosyjskie władze wzmogły rekrutację uczniów do armii. Proponują im dwie możliwości. Jednocześnie stopniowo odcinają mieszkańców od jakichkolwiek informacji.
Najważniejsze informacje:
- Rosyjskie władze intensyfikują działania rekrutacyjne w szkołach Ługańska.
- Główna oferta to: kontrakt wojskowy lub studia w akademii wojskowej.
- Proponowane są rozwiązanie oglądania lokalnej telewizji przez internet, co w rzeczywistości prowadzi do odcięcia mieszkańców od informacji.
Na okupowanych obszarach Ługańska nasiliła się propaganda rosyjska, której celem jest rekrutacja uczniów ostatnich klas szkół do wojska. Działania te prowadzą pracownicy wojskowych komisji w tak zwanej "Ługańskiej Republice Ludowej".
Tiktokerka zrobiła zakupy w Biedronce. Wszystko nagrała
Wojna w Ukrainie. Tak działają Rosjanie
Oferowane młodzieży są dwa główne warianty: kontrakt wojskowy lub studia w akademii wojskowej. Jak twierdzi Ołeksij Charczenko, szef Ługańskiej Obwodowej Administracji Państwowej, Rosjanie przekonują uczniów o korzyściach płynących z udziału w wojnie przeciwko Ukrainie dla ich przyszłej kariery zawodowej.
Dodatkowo, według Charczenki, okupanci planują przenieść lokalne kanały telewizyjne i radiowe do internetu. Tymczasem dostęp do sieci w rejonach przyfrontowych jest odcięty, a w innych częściach regionu prędkość ograniczona do minimum.
Dramatyczne informacje dotyczą także działań Rosji wobec ukraińskich dzieci. Rosja nie tylko rusyfikuje dzieci uprowadzone z Ukrainy we własnych ośrodkach, lecz także wysyła je na "wychowanie" do Korei Północnej – ujawniła ekspertka ukraińskiego Regionalnego Centrum Praw Człowieka Kateryna Raszewska w raporcie dla senackiego podkomitetu w Kongresie USA.
Według Regionalnego Centrum Praw Człowieka, w Rosji działa 165 obozów, w których ukraińskie dzieci poddawane są militaryzacji i rusyfikacji. Obozy takie funkcjonują też na ukraińskich terenach okupowanych, na Białorusi oraz w Korei Płn.
Źródło: Ukraińska Prawda/PAP