ŚwiatSchroeder nie poprze roszczeń Niemców sudeckich

Schroeder nie poprze roszczeń Niemców sudeckich

Niemiecki rząd nie poprze pozwów,
jakie przeciwko Czechom złożyli w Europejskim Trybunale
Sprawiedliwości w Strasburgu Niemcy sudeccy - oświadczył kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder.

Schroeder nie poprze roszczeń Niemców sudeckich
Źródło zdjęć: © AFP

04.10.2004 | aktual.: 04.10.2004 14:12

Deklarację taką szef niemieckiego rządu złożył w wywiadzie, opublikowanym w wydaniu czeskiego dziennika "Hospodarzske Noviny". Tego dnia Schroeder będzie z wizytą w Pradze.

Zapytany, czy w sprawach roszczeń stanowisko niemieckiego rządu wobec Czech będzie takie samo jak wobec Polski, Schroeder odpowiedział:

Razem z premierem (Markiem) Belką potwierdziliśmy wspólne stanowisko rządów niemieckiego i polskiego, że nie istnieje już przestrzeń dla roszczeń restytucyjnych z Niemiec i że roszczenia takie nie mają podstaw prawnych. Następnie skonstatowaliśmy, że nie istnieje - ani pod względem prawnym, ani politycznym - przestrzeń dla żądań reparacyjnych. Dlatego rząd federalny nie poprze indywidualnych skarg o odszkodowania, związane z drugą wojną światową - ani przed sądami niemieckimi, ani przed trybunałami międzynarodowymi. Dotyczy to oczywiście także Republiki Czeskiej.

Już przed pięcioma laty wspólnie stwierdziliśmy, że ani Niemcy, ani Czechy nie będą ani obecnie ani w przyszłości podnosić w związku z tym kwestii majątkowych. Nie chcemy naszych stosunków obciążać politycznymi i prawnymi problemami pochodzącymi z przeszłości; chcemy ukierunkować je na przyszłość - dodał kanclerz.

Schroeder wymijająco potraktował pytanie o to, czy czescy eksperci mogliby uzupełnić polsko-niemiecki zespół prawniczy, mający służyć obronie przed wspomnianymi roszczeniami. Chodzi tu o umowę niemiecko-polską. Sądzę, że najpierw powinniśmy pozwolić tym ekspertom rozpocząć pracę - zaznaczył.

Schroeder potwierdził dotychczasowe stanowisko niemieckiego rządu, że maksymalny budżet Unii Europejskiej do roku 2013 nie może przekraczać jednego procenta jej produktu krajowego brutto. Według kanclerza, zwiększenie unijnej składki, co postulują m.in. Czechy, "daleko przekraczałoby możliwości krajowych budżetów".

Zbigniew Krzysztyniak

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)