Scholz reaguje na cła Trumpa. "UE odpowie"

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz wyraził nadzieję, że uda się uniknąć "błędnej drogi ceł i ceł odwetowych", komentując zapowiedziane przez USA taryfy na import stali i aluminium m.in. z Europy. Podkreślił, że Unia Europejska odpowie jednomyślnie.

Olaf Scholz
Olaf Scholz
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/EPA/FILIP SINGER
Adam Zygiel

- Jeśli USA nie pozostawią nam innego wyboru, Unia Europejska odpowie jednomyślnie - oświadczył Scholz podczas debaty w Bundestagu, cytowany przez agencję dpa.

Zaznaczył, że wspólny rynek UE, liczący 450 mln obywateli, ma wystarczającą siłę, by odpowiedzieć na takie wyzwania. Kanclerz ostrzegł, że wojny handlowe prowadzą do utraty dobrobytu po obu stronach konfliktu.

Trudne czasy dla Niemiec

Na niecałe dwa tygodnie przed wyborami do Bundestagu Scholz przygotowywał obywateli na nadchodzące trudności. - Obecnie wiatr wieje nam w oczy. Prawda jest taka: w najbliższych latach to się zasadniczo nie zmieni - powiedział polityk SPD na ostatnim posiedzeniu Bundestagu w tej kadencji.

Scholz odniósł się do wyzwań związanych z rosyjską wojną przeciwko Ukrainie, problemami gospodarczymi kraju, inflacją oraz karnymi cłami zapowiedzianymi przez prezydenta USA Donalda Trumpa.

- Obiecuję obywatelom, że przejdziemy przez to razem. Przejdziemy przez to, jeśli nie skręcimy teraz w złą stronę - ostrzegł.

Kanclerz podkreślił, że Niemcy przetrwają trudny czas, jeśli polityczne centrum pozostanie silne. - Jeśli silne pozostaną jego fundamenty: rozsądek i rozwaga – dodał Scholz.

Prezydent USA Donald Trump podpisał rozporządzenie o nałożeniu 25-procentowych ceł na import stali i aluminium. Cła, które wejdą w życie 12 marca, najbardziej dotkną Kanadę, największego eksportera tych towarów, a także kraje Unii Europejskiej.

Czytaj więcej:

Źródło artykułu:PAP
niemcyolaf scholzDonald Trump

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (43)