Schetyna: wygrywamy i fundujemy Polakom wakacje
Grzegorz Schetyna, przewodniczący klubu Platformy Obywatelskiej, nie traci nadziei na ostateczne zwycięstwo Bronisława Komorowskiego w pierwszej turze. - Chciałbym, żeby to niedzielne zwycięstwo było i warto dużo zrobić, żebyśmy mogli mówić, że wygrywamy w pierwszej turze i fundujemy Polakom wakacje - powiedział w audycji "Kontrywywiad" w radiu RMF FM.
Schetyna przyznał w rozmowie z Konradem Piaseckim, że nie rozmawiał jeszcze z Grzegorzem Napieralskim o ewentualnym poparciu dla kandydata Platformy. Zamiast tego Schetyna rozmawia z wyborcami i w sztabie o tym, "żeby ten ostatni dzień był najlepszym dniem kampanii".
Były wicepremier odniósł się też do słów Napieralskiego w "Polityce", który powiedział, że nie wyklucza niczego, nawet poparcia Jarosława Kaczyńskiego w drugiej turze. - Nie widzę takiej możliwości, żeby Grzegorz Napieralski wezwał do głosowania na Jarosława Kaczyńskiego. To znaczy, że już nie tylko polityka, ale wszystko w Polsce stanęło na głowie - powiedział Schetyna.
Piasecki zapytał, kto zostanie marszałkiem sejmu po ewentualnej wygranej Komorowskiego. Wcześniej pojawiły się doniesienia prasowe, że może to być właśnie Schetyna. - Ja ani się nie przystosowuję, ani nie myślę o tym - odpowiedział były wicepremier. Przyznał, że na razie zajmuje go kampania, w której ważna jest każda godzina. - Pan nie mówi "nie"? - dopytał dziennikarz. - Ja nigdy nie mówię "nie" - odparł Schetyna.
