Schetyna: przenosimy biuro poselskie Donalda Tuska
Wicepremier Grzegorz Schetyna powiedział w TVN24, że rząd zawiadomił prokuraturę o okupacji biura poselskiego Donalda Tuska przez związkowców. Dodał, że w piątek biuro poselskie premiera zostanie przeniesione. Tymczasem sam Tusk - jak mówił wcześniej - "nie widzi potrzeby "żadnych radykalnych rozwiązań".
Protestują w ten sposób m.in. przeciwko rządowym rozwiązaniom w sprawie: emerytur pomostowych, służby zdrowia, przemysłu stoczniowego i przeciwko działaniom rządu wobec rybaków. Oczekują podniesienia płacy minimalnej. Domagają się spotkania z premierem.
- Chcemy rozmawiać, ale to co robią związkowcy z "Sierpnia' 80", jest politycznym szantażem. Temu się nie poddamy - mówił Schetyna.- Biuro zostanie zamknięte, będziemy zabezpieczać sprzęt, przeniesiemy funkcjonujące biuro - dodał.
Tymczasem Donald Tusk, pytany o związkowców, nic nie mówił o przenoszeniu biura: - Jeżeli chodzi o działaczy radykalnego związku zawodowego, którzy są gośćmi mojego biura poselskiego w Warszawie, mogę tylko powiedzieć, że zgodnie z naszą zasadą rozmawiamy z każdym, także ze związkami zawodowymi - mówił premier, dodając, że w piątek jest spotkanie prezydium Komisji Trójstronnej.
