PolitykaSchetyna o koalicji PO-PiS: to political fiction

Schetyna o koalicji PO‑PiS: to political fiction

- To taka political fiction, która ma podkreślać zmianę zachowań politycznych ze strony PiS - powiedział wicepremier, szef MSWiA Grzegorz Schetyna pytany o możliwość powstania koalicji PO-PiS.

Schetyna o koalicji PO-PiS: to political fiction
Źródło zdjęć: © WP.PL | Konrad Żelazowski

16.02.2009 | aktual.: 16.02.2009 18:31

- Ja w tę przemianę nie wierzę - mówił Schetyna na konferencji prasowej w Jaworze w woj. dolnośląskim pytany m.in. o wywiad prezydenta Lecha Kaczyńskiego dla "Rzeczpospolitej", w którym powiedział, że aby przeciwdziałać kryzysowi gospodarczemu "powinno dojść do szerokiego paktu politycznego, bo uzasadnia to obecna sytuacja". Dopytywany czy "wobec kryzysu powinno dojść do wielkiej koalicji PO-PiS" prezydent odpowiedział, że "nawet jeśli tak, to stan napięcia wydaje się wciąż za wysoki, by było to możliwe".

W ocenie szefa MSWiA, dotychczasowa polityka prezydenta, czyli - jak tłumaczył - "ilość wet, która przekracza granice racjonalności poprawiania prawa przygotowanego przez parlament" oraz zachowanie PiS przy głosowaniu nad ustawą budżetową pokazują, że "to jest tylko werbalna chęć zmiany". - Nie widzę w tym politycznej, nowej jakości - mówi Schetyna.

- Jeżeli PiS "przestanie kibicować kryzysowi" i "przestanie życzyć" Polakom pogorszenia sytuacji, a zacznie rozwiązywać problemy na poziomie komisji, głosowań w Sejmie, Senacie, a na końcu pan prezydent nie będzie wetował ustaw, które przygotowujemy w parlamencie, wtedy powiemy, że to jest nowa jakość - powiedział Schetyna.

Platforma Obywatelska po raz kolejny odrzuciła rękę wyciągniętą do niej przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego - mówił prezydencki minister Michał Kamiński, komentując w rozmowie wypowiedź wicepremiera.

Kamiński podkreślił, że kiedy już w październiku ub.roku prezydent mówił o potrzebie przeciwdziałania kryzysowi, rząd kryzysu nie dostrzegał. Kryzysowi, a także wprowadzeniu w Polsce euro było poświęcone wtedy posiedzenie Rady Gabinetowej pod przewodnictwem prezydenta.

Odnosząc się do zarzutu dotyczącego dużej liczby zawetowanych ustaw, Kamiński zwrócił uwagę, że w tym samym czasie prezydent podpisał 259 ustaw.

Schetyna przebywał w Jaworze, gdzie wręczył dolnośląskim samorządowcom promesy na walkę ze skutkami klęsk żywiołowych.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)