Sarkozy musiał zwrócić państwu ponad 14 tys. euro
Prezydent Nicolas Sarkozy musiał zwrócić z własnej kieszeni do budżetu państwa ponad 14 tysięcy euro. Była to jedna z konsekwencji pierwszej w historii Republiki Francuskiej kontroli zarządzania finansami Pałacu Elizejskiego.
16.07.2009 21:07
Finanse urzędu prezydenckiego zostały sprawdzone przez Cour des Comptes, który jest francuskim odpowiednikiem Najwyższej Izby Kontroli. W komunikacie tej instytucji możemy przeczytać, że biuro prezydenta powinno lepiej przestrzegać procedur budżetowych i księgowych. Cour des Comptes uznał również, że Pałac Elizejski powinien w nieco bardziej oszczędny sposób organizować oficjalne podróże szefa państwa.
Najbardziej spektakularnym rezultatem kontroli w urzędzie prezydenta było jednak wykrycie faktu, że Pałac Elizejski pokrywał w ubiegłym roku niektóre osobiste wydatki Nicolasa Sarkozy'ego. W komunikacie nie ujawniono, o jakie wydatki chodziło. Podano tylko, że opiewały one na sumę 14 123 euro.
Nicolas Sarkozy zwrócił te pieniądze jeszcze przed opublikowaniem rezultatów kontroli. Wyjaśnił, że nic nie wiedział o tej dość dla niego kłopotliwej "hojności" Pałacu Elizejskiego.
T.Siemieński