ŚwiatSaperzy rozbroili bombę pod centrum konferencyjnym w Belfaście

Saperzy rozbroili bombę pod centrum konferencyjnym w Belfaście

Brytyjscy saperzy rozbroili bombę rurową podłożoną pod ważnym centrum konferencyjnym King's Hall w stolicy Irlandii Północnej, Belfaście.

16.05.2007 | aktual.: 16.05.2007 15:13

Alarm bombowy ogłoszono zaledwie kilka godzin przed rozpoczęciem w centrum wystawy rolniczej, w której głównie mieli uczestniczyć rolnicy-protestanci.

Choć do podłożenia bomby nie przyznała się żadna organizacja, podejrzenia policji padły na dysydentów z Irlandzkiej Armii Republikańskiej (IRA). Niektórzy z członków ugrupowania, pomimo rozbrojenia się IRA w 2005 roku, wciąż uciekają się do aktów przemocy.

Przed tygodniem w Ulsterze odbyła się historyczna uroczystość zaprzysiężenia premiera prowincji, którym został protestancki pastor 81-letni Ian Paisley. Na jego zastępcę w ponadwyznaniowych władzach wykonawczych prowincji zaprzysiężony został 56-letni Martin McGuinness z katolickiej, republikańskiej Sinn Fein.

Po raz pierwszy władzą w Irlandii Płn. podzieliły się partie zrzeszające dotychczas najbardziej nieprzejednane strony obu społeczności: katolickich nacjonalistów-republikanów oraz unionistów (protestantów). Politycy obu partii jeszcze do niedawna nie pokazywali się razem nawet w telewizyjnym studio.

Drogę do przywrócenia autonomii Irlandii Płn. po blisko 30 latach krwawego konfliktu wewnętrznego między paramilitarnymi ugrupowaniami republikanów i unionistów, w którym zginęło 3,7 tys. ludzi, utorowały porozumienia okrągłego stołu (tzw. wielkopiątkowe) z 1998 roku i ogłoszony przez IRA rozejm.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)