Sanepid: woda w Gryfinie jest zdatna do spożycia
Mieszkańcy 20-tysięcznego Gryfina, mogą korzystać z wody
bez ograniczeń. Powiatowy inspektor sanitarny stwierdził, że woda
w kranach jest zdatna do spożycia.
28.06.2008 | aktual.: 28.06.2008 22:59
Mieszkańcy nie mogli od środy korzystać z wody z powodu jej chemicznego skażenia - ani do celów higienicznych, ani do spożywczych. W po południu ograniczono zakaz - sanepid zezwolił na używanie wody do zabiegów higienicznych.
"W związku z tym, że jakość wody w wodociągu odpowiada wymaganiom sanitarnym, może być spożywana i wykorzystywana do utrzymania higieny osobistej" - napisano komunikacie Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Szczecinie.
W sobotę po raz kolejny pobrano próbki wody z sieci wodociągowej. Ich wynik okazał się prawidłowy.
Jak ustalili inspektorzy sanepidu woda w Gryfinie została skażona chemicznymi związkami: trichloroetenem i tetrachloroetenem, czyli rozpuszczalnikami. Oba związki są szkodliwe dla zdrowia. Podobne skażenia są bardzo rzadkie w Polsce. Ostatnie zanotowano w 2001 roku na Śląsku.
O skażeniu wody służby sanitarne dowiedziały się w poniedziałek, wtedy do sanepidu dotarły wyniki pobranych w ubiegły piątek próbek. Postanowiono powtórzyć badania zakładając, że mógł wystąpić błąd. Kolejne wyniki potwierdziły jednak, że woda jest skażona. Wówczas podjęto decyzję o zakazie jej użycia.
Woda pitna była dostarczana mieszkańcom beczkowozami.
Nadal nie wiadomo, kto jest sprawcą skażenia wody, mimo że udało się ustalić tego miejsce. Sprawą zajmuje się prokuratura.