Sandy atakuje. Potężna eksplozja w Nowym Jorku. Zobacz film
Większość Nowego Jorku pogrążona jest w ciemności po tym, jak huragan Sandy uderzył we wschodnie wybrzeże USA. Olbrzymi eksplozja podstacji energetycznej rozświetliła niebo nad dolnym Manhattanem. Fale przedarły się przez zabytkowy falochron, zalały dzielnicę finansową, siedem tuneli metra i sześć zajezdni autobusowych.
30.10.2012 | aktual.: 30.10.2012 11:23
Wielki pożar, który wybuchł w rejonie Breezy Point w nowojorskiej dzielnicy Queens w czasie, gdy szalał tam cyklon Sandy, zniszczył kilkadziesiąt domów. Rejon ten był podtopiony, co utrudniało strażakom dotarcie na miejsce i opanowanie ognia.
Nie ma informacji o ofiarach. Przyczyna pożaru nie została jeszcze ustalona. Przedstawiciel nowojorskiej straży pożarnej ujawnił na Twitterze, że spłonęło ok. 50 domów. Lokalna telewizja pokazała strażaków, brodzących po pas w wodzie. Niektórzy usiłowali dotrzeć do płonących budynków pontonami.
Breezy Point jest jednym z rejonów Nowego Jorku objętych obowiązkową ewakuacją w związku z zagrożeniem, jakie stanowi Sandy. Nie wszyscy mieszkańcy Breezy Point zastosowali się jednak do polecenia ewakuacji. Telewizja WABC-TV poinformowała, że strażacy uratowali tam ok. 40 osób z domów, do których zbliżał się ogień, podsycany przez wiatr o prędkości przekraczającej 110 kilometrów na godzinę.
Cyklon Sandy spowodował juz śmierć co najmniej 14 osób na wschodzie USA. Bez prądu jest prawie 6 mln ludzi, ewakuowano blisko 500 tysięcy, a towarzyszące Sandy ulewne deszcze zalały nowojorskie metro.