"Samozatrudnienie to najczystsza paranoja"
"Samozatrudnienie to najczystsza paranoja" - tak mówił prezydent Lech Kaczyński.
W sejmie są już dwa stworzone przez niego projekty ustaw, które mają ograniczyć zakładanie jednoosobowych firm. Będą one pozwalały na większą kontrolę samozatrudnionych oraz podporządkowywały ich takim samym przepisom, jak pracowników etatowych.
Przedsiębiorcy twierdzą, że to kolejne ograniczenie ich swobody prowadzenia działalności. I to nie pierwsze w tym roku - w styczniu weszła w życie nowa definicja samozatrudnionego. Według niej osoba taka nie może pracować "pod czyimś kierownictwem".
Potrzebujemy innej definicji, ta to jakaś bzdura - komentuje szef Konfederacji Pracodawców Polskich Andrzej Malinowski, poranny gość Radia PiN 102FM.