Samorządowcy bez oświadczeń majątkowych
"Głos Wielkopolski" sprawdził siedem
największych miast w Wielkopolsce, Starostwo Powiatowe w Poznaniu
oraz 17 gmin powiatu poznańskiego. Gazeta pisze, że tylko siedmiu
samorządowców ujawniło dotychczas swoje oświadczenia majątkowe za
2005 rok. Pozostali urzędnicy i radni mogą zwlekać, ile chcą.
Ustawa nic nie mówi o terminie udostępnienia danych do publicznej
wiadomości.
06.05.2006 | aktual.: 06.05.2006 00:18
Drugi rok z rzędu najszybsi byli prezydenci Poznania. Ich majątki zostały udostępnione w BIP-ie dwa dni po terminie. Majątek Ryszarda Grobelnego wart jest ok. 1.240.000 złotych. To 300.000 złotych więcej niż w 2002 roku. Zadecydowały o tym przede wszystkim papiery wartościowe prezydenta, któremu wzrosła również wartość domu.
W Urzędzie Marszałkowskim tajemnicą nie są jedynie majątek wicemarszałka Józefa Rackiego (wart około 420.000 złotych plus Ford Fiesta z 2004 roku) i dyrektora Gabinetu Marszałka - Macieja Cieciory. Co ma do ukrycia marszałek Marek Woźniak i pozostali członkowie zarządu? - pyta gazeta.
Wszyscy marszałkowie oddali oświadczenia w terminie. Sprawdzają je teraz nasi prawnicy i będą sukcesywnie udostępniane - mówi Krystyna Czajka, rzecznik marszałka województwa.
Nieaktualne już oświadczenia majątkowe prezentują również: Starostwo Powiatowe i 17 gmin powiatu poznańskiego. Tłumaczenia są takie same, jak u marszałka: prawnicy i wojewoda.
_ Samorządowcom i radnym grozi utrata pensji lub diety za niezłożenie oświadczenia. Stosowne ustawy nic nie mówią jednak o terminie publikacji_- tłumaczy Grażyna Czubek z Fundacji Batorego.