Samoobrona z PSL do Senatu?
Prezes PSL Waldemar Pawlak potwierdził w
Białymstoku, że jego partia będzie nadal rozmawiać z
Samoobroną Andrzeja Leppera o wspólnych listach kandydatów do
Senatu w jesiennych wyborach parlamentarnych.
Na temat Senatu myślę, że będziemy rozmawiać, bo wybory większościowe do Senatu sprawiają, że warto jest poszukiwać koalicji czy porozumienia jeszcze przed wyborami - powiedział Pawlak dziennikarzom. Wspólnie z kandydatem PSL na prezydenta Jarosławem Kalinowskim wziął on udział w Białymstoku w wojewódzkiej konwencji wyborczej stronnictwa, na której wybrano wstępnych kandydatów PSL do startu w wyborach z Podlasia.
Pawlak dodał, że w kwestii wyborów do Sejmu rozmowy z liderem Samoobrony dotyczyły wspólnej szerszej współpracy: PSL, Samoobrony, Partii Emerytów i Rencistów, kółek rolniczych i izb rolniczych oraz Forum Młodych Ludowców i Związku Młodzieży Wiejskiej, ale takiego porozumienia - "szczęśliwości" - jak powiedział Pawlak - Andrzej Lepper nie chciał przyjąć.
"Rzeczpospolita" napisała, że Lepper złożył ludowcom propozycję współpracy podczas wyborów. Pytany o to Pawlak powiedział, że rozmowy z Samoobroną w sprawie list do Senatu to "dobry znak z punktu widzenia przynajmniej pozytywnej rozmowy i zaprzestania bardzo brutalnej konfrontacji". Nie odpowiedział jednak pytany wprost, czy oznacza to zawarcie "paktu o nieagresji" z Samoobroną.
Pawlak dodał, że PSL zależy na budowaniu pozytywnych programów dla gospodarki, m.in. służących zmniejszaniu bezrobocia, poprawie sytuacji w rolnictwie. Będziemy się też przeciwstawiali pomysłom na bardzo liberalne reformy - powiedział Pawlak i wskazał, że chodzi o pomysł PO na 15% podatek liniowy.
Pawlak podkreślił, że Andrzej Lepper jest skłonny do rozmów, dodał, że liczy na ärozsądne, racjonalne porozumienieö w kwestiach programowych, bo zaznaczył, że PSL nie akceptuje protestu - jako ätechnologii politycznejö stosowanej przez Samoobronę.
Prezes ludowców mówił, że kampania PSL zgodna z przesłaniem äwięcej chleba, mniej igrzyskö będzie skromna i oszczędna, skoncentrowana na bezpośrednim docieraniu do wyborców.
Kandydat PSL na prezydenta apelował o to, by nie sprowadzać kampanii prezydenckiej do walki pomiędzy prawicą, a lewicą, bo jak mówił "korupcja nie jest ani prawicowa, ani lewicowa". Powiedział, że w swojej kampanii będzie prezentował kompetencje prezydenta, nie będzie też prowadził kampanii "zaczepnej czy napastliwej" w stosunku do kontrkandydatów.
Po sobotniej wojewódzkiej konwencji wyborczej na podlaskiej liście kandydatów PSL do Sejmu znaleźli się m.in. jeden z liderów PSL w regionie prof. Adam Dobroński, obecni posłowie PSL Edmund Borawski i Józef Mioduszewski, a także wicemarszałkowie województwa podlaskiego Krzysztof Tołwiński i Jan Kamiński, a także przewodnicząca regionalnych struktur ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych Alicja Hryniewicka. Kandydatem na senatora ma być były prezydent Białegostoku Lech Rutkowski.