"Samoobrona raczej poprze budżet"
Poseł Samoobrony Janusz Maksymiuk powiedział, że jego klub "raczej" poprze budżet na 2006 rok.
Jak dodał, ostateczna decyzja zależy od przyjęcia poprawek do
budżetu autorstwa Samoobrony.
Maksymiuk zaznaczył, że klubowi Samoobrony najbardziej zależy na przyjęciu przez Sejm poprawek do budżetu w sprawie: paliwa rolniczego, zwiększenia środków na fundusz pracy oraz na mieszkalnictwo.
Dodał, że klub Samoobrony będzie jednocześnie nalegał, aby Sejm jak najszybciej zajął się złożonymi przez Samoobronę projektami ustaw o: minimum socjalnym i zwolnieniu emerytów i rencistów z podatków.
Obserwujemy, co się dzieje w komisji finansów. Jestem przekonany, że nasze poprawki przejdą. A nawet jeśli nie przejdą wprost, to będą zapisane w innych ustawach - powiedział Maksymiuk.
Podkreślił, że nie obawia się, iż PiS będzie straszyło przyspieszonymi wyborami te kluby, które są niezdecydowane w sprawie poparcia budżetu. Poprzez przyjęcie budżetu my też na pewno nie będziemy grać na wcześniejsze wybory. Ale jeśli będzie wniosek o skrócenie kadencji, to go na pewno poprzemy - zapewnił.
Zdaniem Maksymiuka, możliwa jest sytuacja, że opozycja może się dogadać i zgłosić wspólne poprawki do budżetu. Wtedy to opozycja, a nie rząd będzie miała interes, żeby przyjąć budżet - ocenił.