Trwa ładowanie...
d1gh85s

Samoobrona przygotowała wniosek o odwołanie Sikorskiego

Przewodniczący Samoobrony Andrzej Lepper poinformował, że jego klub przygotował wniosek o odwołanie ministra obrony Radosława Sikorskiego. Jak wyjaśnił, posłowie Samoobrony są "oburzeni" nieobecnością ministra podczas czwartkowej sejmowej debaty na temat obecności polskich wojsk w Iraku.

d1gh85s
d1gh85s

Lepper przypomniał, że Sikorski nie pojawił się na żadnym posiedzeniu sejmowej Komisji Obrony Narodowej, pomimo że był tam kilkakrotnie wzywany. Tak nie może być, że minister lekceważy Sejm, posłów i komisje sejmowe, i to w tak istotnej sprawie jak obecność polskich wojsk w Iraku - podkreślił szef Samoobrony.

Przyznał jednak, że jeśli minister na najbliższym posiedzeniu Sejmu złoży "pełną" informację o decyzji rządu w sprawie przedłużenia pobytu polskich wojsk w Iraku, to klub Samoobrony nie złoży wniosku o jego odwołanie. Dodał, że Samoobrona nie złoży też takiego wniosku, jeśli nie uzyska poparcia innych klubów parlamentarnych.

Na konferencji prasowej w Szczecinie poseł Samoobrony Mateusz Piskorski powiedział we wtorek, że argumentem dla przygotowania wniosku w sprawie Sikorskiego jest "lekceważąca postawa wobec parlamentu, a także jego duży udział, jako osoby związanej z neokonserwatywnymi kręgami w Stanach Zjednoczonych, w podjęciu decyzji o pozostaniu naszych wojsk w Iraku".

Mateusz Piskorski poinformował, że z Samoobroną skontaktowali się przedstawiciele mniejszości irackiej w Polsce, zrzeszeni w Stowarzyszeniu "Stop Wojnie". Zaznaczył, że przekazali oni wstrząsające zdjęcia i materiały filmowe dotyczące wydarzeń w Faludży w 2004 r. i prosili o ich rozpowszechnienie. Dodał, że wówczas siły amerykańskie dokonały ataku na ten ośrodek, uznając go za centrum rebeliantów i partyzantów. Jak twierdzi Piskorski, użyto tzw. białego fosforu i napalmu.

d1gh85s

Poseł zapowiedział, że zdjęcia oraz filmy z Iraku będą prezentowane we wszystkim większych miastach Polski, poczynając od Szczecina. Wystawy te mają być prawdopodobnie prezentowane we współpracy z pozarządowymi antywojennymi organizacjami - podkreślił.

W czwartek prezydent Lech Kaczyński zdecydował, na wniosek premiera Kazimierza Marcinkiewicza, że polscy żołnierze pozostaną w Iraku do końca 2006 roku.

d1gh85s
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1gh85s
Więcej tematów