Polska"Samoobrona popiera protesty służby zdrowia i górników"

"Samoobrona popiera protesty służby zdrowia i górników"

Samoobrona popiera protest służby zdrowia
oraz postulaty strajkujących górników w kopalni "Budryk". Szef
partii Andrzej Lepper zaapelował do rządu o dialog w
kwestiach społecznych.

Samoobrona w pełni popiera protest w służbie zdrowia. Popiera żądania płacowe. Same płace jednak nie uzdrowią sytuacji. Służbę zdrowia możemy uzdrowić przez to, że będą większe środki. Będą wtedy, kiedy podwyższymy składkę - mówił Lepper podczas konferencji prasowej.

Lider Samoobrony opowiedział się za podniesieniem składki na ubezpieczenie zdrowotne do 13%, ale - jak mówił - "nie kosztem dodatkowego obciążenia pacjentów".

W budżecie na ubiegły rok deficyt budżetowy miał wynieść 30 mld zł. Już ogłoszono, że deficyt będzie rzędu 17 mld zł; 13 mld zł zostało oszczędzone. Trzeba zadać sobie pytanie: kto nie dostał pieniędzy? To znaczy, że niektóre grupy dostały mniej środków niż miały otrzymać. W samym rolnictwie niewykorzystane środki to około 3 mld zł. A więc te środki są - mówił Lepper.

Według Samoobrony, postulaty płacowe górników z kopalni "Budryk" (części Jastrzębskiej Spółki Węglowej) są uzasadnione, ponieważ pracownicy jednego zakładu nie powinni zarabiać wyraźnie mniej niż pracownicy podobnych zakładów tej samej spółki pomimo dobrej sytuacji ekonomicznej firmy.

Jesteśmy zaniepokojeni postawą rządu w tej sprawie. Donald Tusk w swoim expose mówił o miłości, poszanowaniu drugiego człowieka, szacunku. A teraz wicepremier Waldemar Pawlak mówi, że żony górników niepotrzebnie przyjechały do Warszawy, że trzech krzykaczy związkowych z kopalni "Budryk" przejęło inicjatywę. Dla niego górnicy ciężko pracujący pod ziemią to są krzykacze - mówił Lepper.

Lepper uważa ponadto, że nauczycielom należą się podwyżki większe niż proponowane obecnie przez rząd. Sprzeciwił się także reformie KRUS.

Przygotowywany w ministerstwie rolnictwa projekt zmian w systemie rolniczego ubezpieczenia społecznego ma - jak zapowiada szef resortu Marek Sawicki - doprowadzić do zróżnicowania składek płaconych na ubezpieczenie emerytalno-rentowe do kasy Rolniczego Ubezpieczenia Rolniczego (KRUS). Natomiast nie jest przesądzone, czy za kryterium zostanie przyjęta dochodowość gospodarstwa, czy też jego wielkość. (mg)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)