"Samoobrona pójdzie do opozycji" - ostrzega Lepper
Jeśli PiS odejdzie od swego programu wyborczego, Samoobrona jest gotowa przejść do opozycji - powiedział Andrzej Lepper w Szczecinie.
02.12.2005 | aktual.: 02.12.2005 18:54
Lepper zapowiedział w Szczecinie, że jeśli przedstawiane w Sejmie projekty ustaw tej partii będą niezgodne z jej programem i programem Samoobrony, to jeszcze w tym roku wystosuje oficjalne pismo do liderów PiS w sprawie spotkania.
Oświadczam jednoznacznie, że na piśmie wystąpię do liderów PiS o spotkanie i konkretną rozmowę - w tą albo w tą - powiedział. Wcześniej przewodniczący powtórzył po raz kolejny, że jego partia chce współrządzić.
Nie kryliśmy, że jeżeli mamy odpowiadać za to, co się dzieje w Polsce, to chcemy współrządzić. Nie mamy zamiaru odpowiadać za błędne decyzje - mówił Lepper. Jak zaznaczył, niektóre projekty rządowe mogą być ryzykowne, więc "w imię czego Samoobrona ma ryzykować?" - pytał.
Nasza propozycja jest jednoznaczna, oficjalnie wchodzimy w koalicję i wtedy dopiero rozmawiamy o stanowiskach - dodał. W sprawie ewentualnej koalicji nie postawił warunków brzegowych, oprócz zgodności programowej. Do tej pory ta zgoda była w większości. Dzisiaj pewne ruchy, które robi ten rząd, świadczą o pewnej bucie lub tym, że PiS chce wcześniejszych wyborów, że chce wziąć wszystko - dodał.
Jego zdaniem, PiS po mału zaczyna odchodzić od programu przedstawionego wcześniej. Jeżeli PiS będzie odchodził od głównych założeń swego programu, to nastąpi taki moment, i to bardzo szybko, że przechodzimy do opozycji i nie chcemy mieć nic wspólnego z PiS - zaznaczył.
Jako przykłady odejścia partii braci Jarosława i Lecha Kaczyńskich od wcześniejszego programu wymienił m.in. rządową propozycję tzw. "becikowego" oraz wycofanie się rządu z obietnic premiera w sprawie zniesienia akcyzy na paliwa rolnicze. Tak samo jak LPR czujemy się oszukani, ponieważ chcieliśmy gwarantowania każdej rodzinie nowej kwoty, nie zaś podwyższenia obowiązującego zasiłku o 500 zł do tysiąca - wyjaśnił.
Powiedział też, że premier Kazimierz Marcinkiewicz złożył na spotkaniu z klubem Samoobrony, jeszcze przed swoim expose, obietnice zniesienia akcyzy na paliwa rolnicze. Teraz zaś rząd proponuje jedynie zmniejszenie tej akcyzy ok. 25% - dodał. Szef Samoobrony oczekuje też poparcia dla projektu ustawy o NBP autorstwa jego partii, na co była wcześniej zgoda PiS - podkreślał. W czwartek premier powiedział, że rząd nie chce zmiany ustawy o NBP.
Lepper podkreślił, że jeśli jego ugrupowanie nie wejdzie jednak do koalicji, to będzie popierać "każdy słuszny projekt", służący rozwojowi Polski.