Samoobrona idzie po władzę
W weekend na wojewódzkich zjazdach działacze
zgotowali świeżo upieczonemu wicepremierowi i ministrowi rolnictwa
owację na stojąco. Na niedzielny kongres warszawskiej Samoobrony
Lepper wkraczał przy dźwiękach "Pierwszej Brygady". Kiedy
wychodził, jego asystenci uginali się pod ciężarem kwiatów -
relacjonuje "Gazeta Wyborcza".
08.05.2006 | aktual.: 08.05.2006 08:13
Według dziennika, działacze się cieszą i wielu liczy na osobisty awans: Będziemy mieli prezesa i wiceprezesa Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, a w Agencji Rynku Rolnego - wiceprezesa. Nowy, wyłoniony w konkursie, prezes Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego Dariusz Rohde jest, co tu dużo mówić, naszym człowiekiem - mówił w sobotę w Gorzowie Lepper. I dodał, że jeszcze nie rozmawiał z PiS o wojewodach i wicewojewodach.
A działacze lokalni się szykują - każdy z regionów ma przygotować po dwóch kandydatów na wiceministrów. Andrzej Lepper prosił, bym przygotował ludzi na sekretarzy i podsekretarzy stanu w ministerstwach Rolnictwa i Budownictwa - mówi poseł Jan Łączny, wiceszef partii. Zachodniopomorskie na wiceministrów i szefów departamentów wytypowało osiem osób.
Jak informuje "GW" w zeszłym tygodniu poseł Mateusz Piskorski, zebrał 15 młodych działaczy, którzy mają jechać do stolicy, by pomóc w organizacyjnej pracy rządu.
Europoseł Ryszard Czarnecki tonuje: Nie chcemy być postrzegani jako partia, która handluje stołkami. Myślimy długofalowo, liczymy na zebranie owoców w wyborach za siedem lat. Na pytanie "GW", czy nie boi się, że do tego czasu PiS wyssie elektorat Samoobrony, Czarnecki odpowiada: Mamy specyficznych wyborców, którzy przy nas zostaną. A mogą jeszcze dojść ci, którzy nie głosowali na nas, bo nie wierzyli, że wejdziemy do rządu, lub uznawali nas za radykałów. (PAP)
Więcej: *Gazeta Wyborcza - Samoobrona idzie po władzęGazeta Wyborcza - Samoobrona idzie po władzę*