Samolot rozbił się na Kamczatce - zginęło 10 osób
Niewielki samolot z 14 osobami na pokładzie rozbił się na północy półwyspu Kamczatka, na rosyjskim Dalekim Wschodzie. Zginęło 10 osób, w tym dziecko - poinformowały lokalne służby ratunkowe. Na Kamczatce ogłoszono żałobę.
12.09.2012 | aktual.: 12.09.2012 10:47
Jak podaje agencja Interfax, na pokładzie znajdowało się dwóch członków załogi oraz 12 pasażerów, w tym dwoje dzieci. Rosyjski samolot Antonow An-28 leciał ze stolicy regionu, Pietropawłowska Kamczackiego, do miejscowości Pałana.
Wieża kontrolna lotniska docelowego straciła kontakt z pilotami na krótko przed lądowaniem. Kilka godzin po zniknięciu maszyny z radarów ratownicy odnaleźli maszynę w zaroślach, 10 kilometrów od pasa startowego.
Na miejscu okazało się, że 9 pasażerów zginęło, a 5 jest w ciężkim stanie, w tym dwoje dzieci. Jedno dziecko zmarło na rękach lekarzy.
Rannych przetransportowano śmigłowcem do szpitala - poinformowała agencja ITAR-TASS, powołując się na źródła w resorcie ds. sytuacji nadzwyczajnych.
Powodem katastrofy mogły być złe warunki meteorologiczne - poinformowali lokalni kontrolerzy lotów. Nie wykluczyli, że załoga próbowała lądować awaryjnie, lecz samolot upadł na bok i się rozpadł; nie doszło do pożaru. Z kolei agencja Interfax powołując się na swoje źródła pisze, że podstawową przyczyną katastrofy mogła być awaria silnika.
Miejscowe władze wypłacą rodzinom ofiar po 200 tysięcy rubli w ramach pomocy doraźnej.