Samolot rosyjskiego ministerstwa obrony Tu‑154 spadł do Morza Czarnego
Samolot rosyjskiego ministerstwa obrony Tu-154, na pokładzie którego znajdowały się 92 osoby, spadł do Morza Czarnego. Lecieli nim muzycy z Chóru Aleksandrowa, którzy mieli wystąpić w rosyjskiej bazie w Syrii z koncertem noworocznym. Na razie władze "całkowicie wykluczają" terroryzm. Prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił w dniu 26 grudnia żałobę narodową.
Rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało, że "nic nie wskazuje", by ktoś przeżył katastrofę samolotu. W komunikacie podano, że "ustalono miejsce katastrofy" i nie ma oznak, by ktoś ocalał. Dotychczas służbom ratowniczym udało się wydobyć ciała czterech ofiar.
Samolot z 84 pasażerami i ośmioosobową załogą zniknął z radarów wkrótce po starcie z lotniska w Soczi. Według źródeł w strukturach siłowych, na które powołuje się agencja RIA-Novosti, do tragedii prawdopodobnie doprowadził błąd pilota lub usterka techniczna. Rosyjskie media spekulują też, że do silników samolotu mogły wpaść ptaki.
Szef komisji obrony w Radzie Federacji (izbie wyższej rosyjskiego parlamentu) Wiktor Ozierow powiedział rosyjskim mediom, że "całkowicie wyklucza" terroryzm jako ewentualną przyczynę katastrofy.
Do poszukiwania maszyny zaangażowano służby ratownicze południowego okręgu wojskowego. Ministerstwo powiadomiło, że fragmenty samolotu znaleziono ok. 1,5 km od czarnomorskiego wybrzeża Soczi na głębokości 50-70 metrów. Nieco później poinformowano także, że ekipy ratownicze wydobyły ciało jednej z ofiar w odległości ok. 6 km od wybrzeża tego znanego rosyjskiego kurortu. Tam też ratownicy zauważyli pływający bagaż z rozbitej maszyny.
Putin nakazuje utworzenie komisji
Kreml poinformował, że prezydent Władimir Putin polecił premierowi Dmitrijowi Miedwiediewowi, aby utworzył państwową komisję do zbadania katastrofy samolotu. Putin przekazał "najgłębsze wyraz współczucia rodzinom i bliskim ofiar katastrofy", wśród których większość stanowią muzycy słynnego Chóru Aleksandrowa.
Przewodnicząca komisji Swietłana Petrenko poinformowała, że sprawdzana jest dokumentacja dotycząca lotów, przeprowadzono już pierwsze przesłuchania. - Jesteśmy w posiadaniu dokumentacji, podjęliśmy też kompleksowe dziania w celu ustalenia wszystkich okoliczności zdarzenia. Analizujemy dokumenty, przesłuchujemy urzędników, którzy nadzorowali lot oraz personel techniczny, odpowiedzialny za przygotowanie maszyny do lotu i tankowanie - zaznaczyła.
Zgodnie z planem samolot leciał z Moskwy do prowincji Latakia w Syrii. W Soczi maszyna miała międzylądowanie w celu uzupełnienia paliwa. Muzycy Chóru Aleksandrowa mieli zagrać w rosyjskiej bazie lotniczej Hmeymim koncert noworoczny.
Zginął niemal cały Chór Aleksandrowa
Z listy pasażerów opublikowanej przez władze wynika, że na pokładzie było 64 członków chóru oraz jego dyrektor gen. Walerij Chaliłow, siedmiu wojskowych, dwóch wysokich urzędników, w tym szef wydziału kultury ministerstwa obrony Anton Gubankow, a także dziewięciu dziennikarzy. Oznacza to, że w katastrofie zginął niemal cały słynny chór. Przeżyło tylko trzech solistów, którzy zostali w Moskwie.
Samolotem podróżowała także dyrektor organizacji Sprawiedliwa Pomoc Jelizawieta Glinka, bardzo popularna w Rosji i znana jako doktor Liza. Była ona zaangażowana m.in. w pomoc ofiarom konfliktów zbrojnych. Prowadzona przez nią organizacja podała, że Glinka nadzorowała dostawę leków dla jednego ze szpitali w Syrii.
Akademicki Zespół Pieśni i Tańca Armii Rosyjskiej im. Aleksandra Aleksandrowa to jeden z największych w Rosji zespołów muzycznych i słynny na całym świecie chór męski Armii Rosyjskiej. Powstał w 1928 roku. Patronem chóru jest jego założyciel i pierwszy dyrektor - Aleksander Wasiljewicz Aleksandrow, kompozytor muzyki do hymnu ZSRR, od 2000 roku hymnu Federacji Rosyjskiej.
Chór Aleksandrowa składa się z grupy wokalistów, orkiestry i zespołu tanecznego. Zespół prezentuje się nie tylko w salach koncertowych na całym świecie, lecz występuje także przed żołnierzami i marynarzami armii rosyjskiej. Członkowie chóru posiadają stopnie wojskowe.
Zespół po raz pierwszy wyjechał za granicę w 1937 r., aby reprezentować sztukę radziecką na wystawie światowej w Paryżu. Jego występy nagrodzono Grand Prix wystawy.
oprac. M. Kurek, T. Bednarzak