Katastrofa w USA. Samolot pasażerski rozbił się pod Waszyngtonem

Katastrofa lotnicza w USA. Samolot pasażerski zderzył się z helikopterem i rozbił, wpadając do rzeki Potomak w pobliżu lotniska Reagana pod Waszyngtonem. Według ostatnich doniesień amerykańskich mediów, ratownicy wyciągnęli z wody ponad 30 ciał.

Nagranie momentu katastrofy samolotu pod Waszyngtonem
Nagranie momentu katastrofy samolotu pod Waszyngtonem
Źródło zdjęć: © X
Paweł Buczkowski

Według wstępnych informacji do zdarzenia doszło tuż przed godz. 21 miejscowego czasu (godz. 3 w Polsce).

Jak podaje CNN, samolot pasażerski, który rozbił się w rzece Potomak w pobliżu lotniska Reagana pod Waszyngtonem, zderzył się w powietrzu ze śmigłowcem Sikorsky H-60 Black Hawk podczas podejścia do pasa startowego. Taką informację przekazała w oświadczeniu Federalna Administracja Lotnictwa.

ABC News informuje, że według dwóch przedstawicieli władz USA, śmigłowiec Black Hawk należał do armii USA. Na pokładzie miały się znajdować trzy osoby.

Samolot pasażerski Bombardier CRJ700 należał do linii PSA Airlines z grupy American Airlines. Wyleciał z Wichita w stanie Kansas i miał wylądować w Waszyngtonie. Linia American Airlines poinformowała CNN, że na pokładzie było 60 pasażerów oraz czterech członków załogi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

USA Wstrzymało pomoc dla Ukrainy. "Na pewno Rosja czuje teraz 'krew'"

Na miejscu katastrofy trwa akcja ratunkowa. Według najnowszych doniesień amerykańskiej stacji NBC, liczba ofiar śmiertelnych katastrofy lotniczej z udziałem samolotu pasażerskiego i wojskowego helikoptera wzrosła już do ponad 30.

Służby ratunkowe w pobliżu katastrofy samolotu
Służby ratunkowe w pobliżu katastrofy samolotu© PAP | JIM LO SCALZO

Katastrofa samolotu w USA. Nagranie z kamer monitoringu

W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie z sieci kamer internetowych EarthCam, które pokazuje moment zderzenia. Na filmie widać błysk.

Ruch lotniczy na lotnisku Reagana, obsługującym głównie loty krajowe, został wstrzymany.

"Wszystkie starty i lądowania zostały wstrzymane. Personel ratunkowy reaguje na incydent samolotu na lotnisku. Terminal pozostaje otwarty" - poinformowało lotnisko Reagana w mediach społecznościowych.

Rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt podała, że prezydent Donald Trump został powiadomiony o wypadku.

"Zostałem w pełni poinformowany o strasznym wypadku, który właśnie miał miejsce na lotnisku Reagan National Airport. Niech Bóg błogosławi ich dusze. Dziękuję za niesamowitą pracę wykonywaną przez naszych ratowników. Monitoruję sytuację i będę przekazywał więcej szczegółów, gdy się pojawią" - napisał Donald Trump w oświadczeniu wydanym przez Biały Dom.

Wiceprezydent Stanów Zjednoczonych J.D. Vance zaapelował w mediach społecznościowych o modlitwę w intencji uczestników wypadku.

"Proszę pomódlcie się za wszystkich uczestników zderzenia w powietrzu w pobliżu lotniska Reagana dziś wieczorem. Monitorujemy sytuację, miejmy nadzieję, że wszystko będzie dobrze" - napisał Vance na portalu X.

Źródło: CNN, X, PAP, ABC News

Źródło artykułu:WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (107)