Samochód wjechał pod koła lokomotywy. 4 osoby zabite
Cztery osoby zginęły w wypadku, do którego w sobotę rano doszło na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w okolicach Grabarki (podlaskie) - podała policja. Auto osobowe wjechało pod lokomotywę.
03.08.2013 | aktual.: 03.08.2013 10:36
Wypadek miał miejsce na terenie gminy Nurzec. Toyota corolla kierowana przez 26-latka wjechała pod lokomotywę, która jechała bez doczepionych wagonów. Tory w tym miejscu na czas zabezpieczania miejsca wypadku i wyjaśniania zdarzenia zostały zamknięte. Nie są znane bliższe okoliczności tego wypadku.
Ofiary to mieszkańcy powiatu siemiatyckiego. Zginął kierowca, 23-letni pasażer oraz dwie pasażerki - 21-letnia i 36-letnia. Ta ostatnia osoba przez kilka godzin walczyła o życie w szpitalu, ale nie udało jej się uratować - poinformowała Justyna Aćman z zespołu prasowego podlaskiej policji. Wiadomo, że kierujący lokomotywą był trzeźwy.
Do wypadku doszło na drodze powiatowej, na rzadko uczęszczanej trasie. Pociągi również rzadko tamtędy jeżdżą. W miejscu wypadku nie ma utrudnień komunikacyjnych.