Samobójczy zamach na konwój policji w Pakistanie
W zamachu bombowym na
konwój policyjny w Mardanie na północnym zachodzie Pakistanu
zginęło w piątek co najmniej dziewięciu ludzi, w tym zamachowiec-samobójca - poinformowały władze.
Przez Mardan, położony 110 km na północny zachód od Islamabadu, w Północno-Zachodniej Prowincji Pogranicznej, prowadzi droga do regionu Bajaur przy granicy z Afganistanem, gdzie od sierpnia pakistańskie siły bezpieczeństwa walczą z islamistami.
Szef policji w Mardanie powiedział, że na miejscu wybuchu znaleziono urwaną głowę, co wskazuje, że był to zamach samobójczy. Wyjaśniał, że do urwania głowy dochodzi zwykle, kiedy zamachowiec detonuje materiały wybuchowe, które ma przypasane do ciała.
Ofiary śmiertelne to - oprócz zamachowca - trzech policjantów i pięciu cywilów. Piętnastu ludzi zostało rannych.