Samobójczy atak na meczet w Kuwejcie
Wielu zabitych
Samobójczy atak na meczet w Kuwejcie - zdjęcia
Jak donoszą arabskie media, liczba ofiar w samobójczym ataku bombowym na szyicki meczet w stolicy Kuwejtu wzrosła do 23 osób. Do przeprowadzenia zamachu przyznało się Państwo Islamskie - organizacja sunnickich dżihadystów.
Szyici to główni przeciwnicy Państwa Islamskiego w Syrii i Iraku. W ostatnim czasie terroryści nasilili ataki na szyitów w krajach, gdzie mogą liczyć na poparcie ze strony sunnickich pobratymców.
(WP, TVN24, IAR, oprac.: mg)
W południe w piątki meczety są przepełnione
Zamachowiec wszedł do środka i wysadził się w powietrze. Państwo Islamskie ujawnia jego nazwisko - Abu Suleiman al-Muwahed. Arabskie media relacjonują, że sprawcy wiedzieli, kiedy dokonać ataku: w południe w piątki meczety są przepełnione.
Bojownicy Państwa Islamskiego
Odpowiedzialność za przeprowadzenie zamachu bombowego wzięli na siebie bojownicy Państwa Islamskiego.
Celem ataku była "świątynia odrzucających prawdziwą wiarę"
W wydanym oświadczeniu poinformowali, że zamachowiec nazywał się Abu Suleiman al-Muwahed, a celem ataku była "świątynia odrzucających prawdziwą wiarę", nawiązując w ten sposób do szyickiego odłamu w islamie.
Rośnie liczba rannych
Telewizja Sky News Arabia informuje, że wzrosła także liczba rannych. - Osiem osób znajduje się w stanie krytycznym - poinformował agencję Reutera burmistrz miasta Kuwejt, Thabet al-Muhanna.
2 tysiące wiernych
Według świadków, w czasie zamachu w szyickim meczecie w dzielnicy Sawaber przebywało około dwóch tysięcy wiernych.