Sam pokazał policji swoje "dzieła" - grozi mu więzienie
Policja zatrzymała 20-latka podejrzanego o wykonanie kilkudziesięciu nielegalnych graffiti., m.in. w Radomiu, Gdańsku i Sopocie. Mężczyzna namalował graffiti m.in. na budynku radomskiego teatru. Szkodę na policje zgłosił dyrektor placówki.
Jak poinformował dziennikarzom p.o. komendanta miejskiego policji w Radomiu mł. insp. Jacek Jóźwicki, w komputerze zatrzymanego ujawniono kilka tysięcy zdjęć graffiti wykonanych w Radomiu, Trójmieście i innych polskich miastach. - Mężczyzna prowadził także specjalny album ze zdjęciami, na których uwieczniał pomalowane ściany i pociągi - powiedział szef radomskiej policji.
20-latek przyznał się, że to on zniszczył elewację radomskiego teatru. Mężczyzna wskazał policjantom także 36 innych miejsc na terenie Radomia, w których namalował graffiti. Według policji jest on także autorem graffiti w Trójmieście.
Zatrzymanemu postawiono zarzut niszczenia mienia. Grozi mu za to do 5 lat więzienia. Obecnie ustalani są właściciele pomalowanych obiektów.