Sąd zabierze magnetofon za słuchanie głośnej muzyki
Za wykroczenia będą odpowiadać nawet 15-latkowie. Zostanie też zaostrzona odpowiedzialność za wybryki chuligańskie. A za zakłócanie porządku sąd będzie mógł orzec przepadek urządzeń lub przedmiotów emitujących dźwięk, jeżeli służyły do popełnienia czynu. Takie zmiany zakłada projekt zmian w Kodeksie wykroczeń, przyjęty przez rząd.
20.02.2007 | aktual.: 20.02.2007 17:04
Zwiększyć się ma m.in. najwyższa grzywna - z obecnych 5 tys. do 15 tys. zł. Najniższa grzywna ma wynieść nie 20, jak dotychczas, a 50 zł. Ma to urealnić niezmieniane od końca lat 90. stawki grzywien - poinformował wiceminister sprawiedliwości Andrzej Kryże. Ponieważ jest to kara dominująca w orzecznictwie sądów za wykroczenia, powinna być dolegliwa dla sprawcy - dodał.
Jak podkreślał premier Jarosław Kaczyński, nad inicjatywą zaczęto pracować w PiS jeszcze przed wyborami. Dodał, że chodzi o działania, które mają prowadzić do zwiększenia efektywności w walce z chuligaństwem i wybrykami, także podczas imprez masowych.
Projekt zakłada m.in. wprowadzenie dodatkowych kar za chuligańskie wybryki na stadionach, np. zakaz wstępu na imprezy masowe na okres od 2 do 6 lat, szerszą możliwość podania wyroku do publicznej wiadomości. Przewiduje również wydłużenie okresu przedawnienia karalności.
Rząd proponuje w zmianach obniżenie granicy wiekowej odpowiedzialności za wykroczenia - od ukończonych 15 lat, a obecnie 17 lat.
Orzekana przez sądy nawiązka na cel społeczny ma wzrosnąć w najwyższej kwocie z tysiąca do pięciu tysięcy złotych. Nawiązka w maksymalnej wysokości będzie orzekana przez sąd obligatoryjnie w przypadku, gdy sprawca wyrządzi szkodę wykroczeniem o charakterze chuligańskim - zakłada projekt.
Nowelizacja przyjęta przez rząd umożliwia również sądowi zdecydowanie o sposobie publikacji wyroku - może być on upubliczniony w formie ogłoszenia w zakładzie pracy, w szkole, na uczelni, w miejscu stałego zamieszkania albo w innym miejscu, czy w inny sposób. Ukarany może zostać obciążony kosztami związanymi z taką publikacją.
Zaostrzone mają być też przepisy dotyczące handlu w miejscach zabronionych - sąd będzie mógł orzec przepadek towarów przeznaczonych do sprzedaży, choćby nie były one własnością sprawcy - zakłada projekt przyjęty przez rząd. Ma to - szczególnie w dużych miastach - ograniczyć handel uliczny, który wpływa ujemnie na wizerunek miasta, jest uciążliwy dla otoczenia oraz stanowi nieuczciwą konkurencję dla przedsiębiorców legalnie prowadzących działalność gospodarczą.
W grupie kar za przestępstwa "stadionowe" nowością jest propozycja zakazu wstępu na imprezy masowe - w tym imprezy masowe odbywające się za granicą. Zakaz taki mógłby być orzekany na 2 do 6 lat. W celu właściwej egzekucji zakazu ukarany musiałby stawiać się na policji we wskazanym przez sąd czasie. Sąd mógłby też orzec zakaz opuszczania kraju we wskazanych terminach.
Wykroczeniem stadionowym byłoby też wejście na teren rozgrywek lub teren do niego bezpośrednio przyległy, a nie przeznaczony dla obecności widzów, rzucanie przedmiotami podczas trwania imprezy masowej lub prowokowanie jej uczestników do agresywnych zachowań.