Sąd umorzył postępowanie wobec kierowników Biedronki
Białostocki Sąd Rejonowy warunkowo umorzył postępowanie karne wobec siedmiu kierowników sklepów sieci Biedronka. Byli podejrzani o łamanie praw pracowniczych.
Z wnioskiem o umorzenie postępowania wystąpiła prokuratura uznając, że wykonywali oni polecenia swoich przełożonych.
Chodzi przede wszystkim o niewypłacanie pracownikom Biedronki pensji za przepracowane nadgodziny, a także zmuszanie ich do ręcznego rozładowywania towarów o wadze znacznie przekraczającej dopuszczalne normy.
Prokuratura twierdzi, że listy czasu pracy fałszowali kierownicy sklepów, ale zmuszali ich do tego kierownicy rejonów. Według niej, podejrzani nie działali z własnej woli. Byli szantażowani, że jeżeli nie będą wypełniać poleceń, stracą pracę. Stosowana była odpowiedzialność zbiorowa i za nieposłuszeństwo premie tracili wszyscy pracownicy Biedronki.
Zdaniem prokuratory, umorzenie postępowania jest tym bardziej uzasadnione, że podejrzani nie utrudniali postępowania, przyznali się do wszystkiego i wyrazili skruchę.
Do winy nie przyznają się natomiast kierownicy rejonów. Wobec nich przed białostockim sadem toczy się proces karny.
Podejrzani, wobec których umorzono dziś postępowanie, muszą też zapłacić po 100 złotych na rzecz Polskiego Czerwonego Krzyża, a także do każdej pokrzywdzonej osoby wysłać listy polecone z przeprosinami.