Sąd skazał publicystę Radia Maryja
Publicysta Radia Maryja Jerzy Robert Nowak
został ukarany 400 zł grzywny przez stołeczny sąd grodzki za
przeprowadzanie zbiórki pieniędzy bez wymaganego zezwolenia. Wyrok jest nieprawomocny.
11.09.2008 | aktual.: 11.09.2008 16:59
To represja wobec środowiska, które reprezentuję - mówi Nowak i zapowiada odwołanie od wyroku, o którym nie był powiadomiony. Dodaje, że dowiedział się o nim z mediów.
Sąd uznał Nowaka za winnego wykroczenia polegającego na "publicznej zbiórce ofiar bez wymaganego zezwolenia" w Warszawie do lipca 2008 r. Według sądu, wina Nowaka "nie budzi wątpliwości".
Zbiórka bez zezwolenia MSWiA lub wbrew jego warunkom jest wykroczeniem, za które grozi grzywna.
Sprawa toczyła się na wniosek stołecznej policji. Autorem zawiadomienia o wykroczeniu był poseł PO, wicemarszałek Sejmu Stefan Niesiołowski.
Nowak powiedział, że zbiórkę organizował na wydanie swej dwutomowej historii Polski pt. "Aby Polska była Polską". Dodał, że jest dla niego dziwne, że nie był zawiadomiony o dacie rozprawy. Za "szczególne łajdactwo" uznał fakt, że wyrok zapadł w dniu jego urodzin, 8 września.
Donos do niego pasuje - tak Nowak skomentował fakt, że autorem zawiadomienia był Niesiołowski. On chce od dawna zablokować informację o tym, że "sypał" - oświadczył Nowak (Niesiołowski procesuje się z nim w oddzielnym procesie za jego stwierdzenie, że po aresztowaniu w 1970 r. za działalność opozycyjną zaczął na wszystkich sypać zaraz pierwszego dnia po uwięzieniu).
W lipcu media pisały, że o. Tadeusz Rydzyk rozpoczął publiczną zbiórkę na odwierty geotermalne w Toruniu i za pośrednictwem Radia Maryja prosi o datki. Media podawały, że na taką publiczną zbiórkę zgodę powinno wydać MSWiA. W wolnej Polsce wolni ludzie mogą zbierać pieniądze na co im się podoba - replikowała związana z Radiem Maryja posłanka PiS Anna Sobecka.
68-letni prof. Nowak jest historykiem i politologiem, znawcą problematyki węgierskiej. Wykłada m.in. w założonej przez o. Tadeusza Rydzyka w Toruniu Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej, jest stałym gościem Radia Maryja, prowadzi też program w Telewizji Trwam.
W 2007 r. tygodnik "Wprost" podał, że według akt z IPN Nowak był zarejestrowany jako kontakt operacyjny SB. Przywołano notatki mające świadczyć o współpracy Nowaka z wywiadem PRL i z SB z lat 1970-76, które kończą się rekomendacją jego "dalszego operacyjnego wykorzystywania". Nowak zaprzeczył i zapowiedział pozwanie tygodnika do sądu.