Sąd przedłużył areszt dla znachora z Nowego Sącza
Sąd Okręgowy nie przychylił się do zażalenia obrońcy znachora z Nowego Sącza. Marek Haslik pozostanie w areszcie przez kolejne trzy miesiące
29.08.2014 | aktual.: 29.08.2014 17:57
Adwokat Haslika (ze względu na ważny interes społeczny sąd zezwolił na ujawnianie nazwiska znachora) złożył zażalenie wobec decyzji Sądu Rejonowego o przedłużeniu aresztu jego klienta na kolejne trzy miesiące.
W czwartek Sąd Okręgowy w Nowym Sączu uznał zażalenie za bezzasadne, a argumenty obrońcy za niewystarczające. Sędzia Bogdan Kijak poinformował media, że znachor pozostanie w areszcie do połowy listopada. Postanowienie sądu jest prawomocne.
Marek Haslik trafił do aresztu już w połowie maja, ponieważ prokurator podejrzewał możliwość ucieczki, a co gorsza dalszego świadczenia usług "lekarskich". Mężczyzna "leczył" ludzi z całej Polski domowymi metodami już od kilkunastu lat.
Prokuratura zarzuca mężczyźnie sprawstwo kierownicze nieumyślnego spowodowania śmierci półrocznej dziewczynki w kwietniu tego roku. Znachor zalecił rodzicom, aby dziecko było na diecie złożonej głównie z płynów i ziół. Mała Magda z Brzeznej zmarła z powodu niedożywienia i zaniedbania. Jej rodzice także odpowiedzą karnie za sytuację, usłyszeli zarzuty znęcania ze szczególnym okrucieństwem oraz nieumyślnego spowodowania śmierci dziecka.