Sąd podtrzymał wyrok dla cudzoziemców, którzy chcieli nielegalnie kupić w Gdyni broń
Sprawa dwóch mężczyzn, którzy chcieli w Gdyni nielegalnie kupić kałasznikowa oraz glocka, została ponownie rozstrzygnięta. Sąd utrzymał wyrok roku więzienia dla oskarżonych, który wcześniej nie został uznany za satysfakcjonujący przez żadną ze stron.
21.03.2017 | aktual.: 21.03.2017 14:39
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Sąd uznał, że obie apelacje - obrońcy i prokuratury - nie były zasadne. Wyrok jest prawomocny.
Od poprzedniego wyroku - Sądu Rejonowego w Gdyni z września 2016 r. - odwołali się zarówno obrońca, jak i prokurator. Prokuratura wniosła o skazanie oskarżonych na karę dwa lat więzienia. Ich obrońca domagał się natomiast uchylenia wyroku i uniewinnienia bądź umorzenia sprawy.
Przebili cenę dwukrotnie i w dolarach
27-letni Murat O. i 30-letni Ozgun A. rok temu weszli do jednego z gdyńskich sklepów z bronią i zaoferowali sprzedawcy, byłemu komandosowi, dwukrotną wartość kałasznikowa oraz glocka, na które nie mieli pozwolenia.
- Klienci w pewnej chwili poczuli się bardzo swobodnie, zaproponowali za broń 5 tys. dolarów. Położyli je na ladzie, oferując w zamian za broń ze startymi numerami seryjnymi. Po chwili nieudanych negocjacji obcokrajowcy opuścili sklep i ruszyli z piskiem opon - powiedział Wirtualnej Polsce Cezariusz Stolarczyk ze sklepu strzeleckiego w Gdyni.
Komandos zawiadomił o próbie zakupu policję. Mężczyźni zostali ujęci kilka godzin później w centrum handlowym - byli już notowani m.in. właśnie za nielegalne posiadanie broni, napady oraz kradzieże. Obydwaj usłyszeli zarzut próby nielegalnego zakupu broni, od początku twierdzili jednak, że był to żart i tak naprawdę chcieli kupić gaz pieprzowy.