Sąd Okręgowy: Olejniczak ma przeprosić Leppera
Sąd Okręgowy zakazał szefowi SLD Wojciechowi Olejniczakowi używania sformułowania, że lider Samoobrony Andrzej Lepper nawoływał rolników aby nie składali wniosków o unijne dopłaty. Sąd nakazał Olejniczakowi sprostować podaną informację oraz przeprosić Leppera - poinformowała Wioletta Olszewska z referatu prasowego Sądu Okręgowego. Olejniczak rozważa złożenie odwołania.
02.09.2005 | aktual.: 02.09.2005 19:31
Chodzi o wypowiedź Olejniczaka zamieszczoną w dzienniku Fakt, w której padło sformułowanie, że Lepper namawiał rolników, aby nie składali wniosków o dopłaty bezpośrednie.
Sąd nakazał Olejniczakowi zamieszczenie w gazecie "Fakt" sprostowania w brzmieniu, że nieprawdziwa jest informacja, aby Andrzej Lepper nawoływał rolników do nieskładania wniosków o unijne dopłaty - powiedziała Olszewska. Sąd zdecydował również, że Olejniczak także w gazecie "Fakt" ma opublikować przeprosiny za to, że podał nieprawdziwą informację dotyczącą Leppera - dodała.
Olejniczak powiedział, że rozważa złożenie zażalenia. Jak zaznaczył, Lepper kwestionuje jedno zdanie z całej jego wypowiedzi. Szef SLD podkreślił także, że znane było powszechnie niechętne stanowisko lidera Samoobrony wobec wejścia Polski do UE.
Olejniczak może złożyć zażalenie do Sądu Apelacyjnego. Sprawa toczy się w trybie wyborczym. Ordynacja przewiduje specjalny tryb rozpatrywania wniosków związanych z kampanią wyborczą; sądy rozpatrują je w ciągu 24 godzin w postępowaniu nieprocesowym.
Sąd Okręgowy zajmował się sprawą po raz drugi. W czwartek Sąd Apelacyjny uchylił jego decyzję, polecając niższej instancji m.in. rozstrzygnąć, czy Olejniczak pisząc artykuł do "Faktu" działał jako organ osoby prawnej, jaką jest partia, czy jako osoba fizyczna.
