Sąd oddalił pozew Samoobrony przeciw Bublowi
Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił pozew Samoobrony przeciwko Leszkowi Bublowi o zaprzestanie
używania nazwy Samoobrona w tytule wydawanej przez niego "Gazety
Ogólnopolskiej".
31.08.2007 | aktual.: 31.08.2007 16:06
Uzasadniając tę nieprawomocną decyzję, sąd podkreślił że gazeta została sprzedana i Bubel nie jest już właściwym adresatem pozwu.
Samoobrona w swoim pozwie przeciw spółce Goldpol - którą kieruje Leszek Bubel - podkreślała, że w gazecie początkowo publikowane były treści dla partii przychylne, dlatego nie protestowała ona przeciw używaniu nazwy. Jednak "od dłuższego czasu" zaczęły się pojawiać teksty, które Samoobrona uznała za poniżające dla partii.
Skierowała więc sprawę do sądu o bezprawne posługiwanie się nazwą Samoobrona. Sąd oddalił powództwo, gdyż - jak zaznaczył - z doręczonych sądowi pism wynika, że od 2006 roku spółka Goldpol nie jest właścicielem dwutygodnika "Samoobrona - Gazeta Ogólnopolska". Jest nim teraz - jak podał sąd - działacz Samoobrony.
Sąd zwrócił uwagę, że pozew dotyczył zobowiązania spółki Goldpol do zaprzestania używania nazwy Samoobrona, dlatego w sytuacji - gdy nie jest ona już właścicielem pisma - oddalił pozew.
Leszek Bubel ma wiele spraw o szerzenie antysemityzmu. Latem 2006 roku białostocka prokuratura okręgowa postawiła mu zarzuty upowszechniania treści antysemickich i nawoływanie do nienawiści na tle różnic narodowościowych w wydawanych przez niego pismach. W 2005 roku w podobnym procesie w Warszawie Bubel został skazany na 5 tys. zł grzywny.
W ubiegłym roku pozwało go 10 znanych intelektualistów, m.in. Władysław Bartoszewski, Jacek Bocheński i Kazimierz Kutz, pozwało Leszka Bubla. Zaznaczyli oni, że antysemickie ataki na obywateli polskich narodowości żydowskiej są też atakami na nich jako obywateli Polski.
Bubel dwukrotnie startował w wyborach prezydenckich: w 1995 i 2005 roku. Dwa lata temu zdobył 0,1% głosów.