ŚwiatSąd nakazał usunięcie pomnika ofiar muru w Berlinie

Sąd nakazał usunięcie pomnika ofiar muru w Berlinie

Kontrowersyjny pomnik, upamiętniający osoby
zastrzelone przez wschodnioniemieckie służby graniczne podczas
prób ucieczki z NRD na Zachód, powinien zostać usunięty - orzekł Sąd Krajowy w Berlinie.

08.04.2005 20:55

Pomnik, składający się z 1065 drewnianych krzyży oraz odbudowanego fragmentu muru, odsłonięto 31 października w pobliżu dawnego przejścia granicznego między wschodnią i zachodnią częścią Berlina, tzw. Checkpoint Charlie.

Inicjatorka pomnika, przewodnicząca Stowarzyszenia im. 13 Sierpnia Alexandra Hildebrandt, zbudowała go na działce należącej do spółki BAG Bankaktiengesellschaft z Hamm. Firma chce sprzedać nieruchomość.

Hildebrandt zapowiedziała, że nie zlikwiduje dobrowolnie instalacji i odwoła się od decyzji sądu. Jesteśmy odpowiedzialni za to historyczne miejsce - zaznaczyła. Pochodząca z Ukrainy działaczka jest równocześnie dyrektorką pobliskiego Muzeum Muru Berlińskiego. Placówkę tę, stworzoną w latach 60. przez jej męża Rainera, odwiedza corocznie kilka milionów osób z całego świata.

Władze Berlina wydały czasowe zezwolenie na ustawienie prowizorycznego pomnika do końca 2004 r.

Projekt spotkał się z kontrowersyjnym przyjęciem. Krytycy uważają odbudowę fragmentu muru za tworzenie "Disneylandu" w celu przyciągnięcia turystów. "To niewłaściwy pomnik na niewłaściwym miejscu" - powiedział minister kultury Berlina Thomas Flierl. Grupa deputowanych do Bundestagu zaproponowała, aby pomnik ofiar muru zbudować w pobliżu Bramy Brandenburskiej.

Okolice przejścia Checkpoint Charlie, masowo odwiedzane przez turystów z całego świata, są od dawna terenem gorszących scen. Młodzi aktorzy przebrani w mundury wojsk alianckich pozują za pieniądze do zdjęć na tle dawnej wartowni. Przez pewien czas w tym miejscu występował także aktor w mundurze żołnierza NRD-owskiej armii ludowej. Uliczni sprzedawcy handlują wojskowymi pamiątkami po NRD - mundurami, odznaczeniami i maskami gazowymi.

Władze NRD zablokowały w nocy z 12 na 13 sierpnia 1961 r. ruch między Berlinem Wschodnim a jego zachodnimi sektorami, kontrolowanymi przez zachodnich aliantów. Prowizoryczne zasieki zastąpiono po pewnym czasie wysokim na 3,6 metra murem. Strzegący granicy żołnierze mieli rozkaz strzelania do uciekinierów.

Swobodny ruch między obydwiema częściami Berlina przywrócono dopiero 9 listopada 1989 roku. Wkrótce po zjednoczeniu Niemiec większość długiego na 43 km muru zlikwidowano. Dziewięć niewielkich odcinków uznano za zabytek architektury, podlegający ochronie.

Jacek Lepiarz

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)