Sabotażyści wysadzili ropociąg
Sabotażyści zaatakowali w nocy północną nitkę irackiego ropociągu w mieście Bajdżi. Seria eksplozji spowodowała pożar w głównym kompleksie naftowym i energetycznym w tym mieście - podały agencje prasowe.
Do rana w Bajdżi nie udało się ugasić pożaru. Kompleks obejmuje eksportową linię przesyłową ropy, biegnącą w kierunku tureckiego portu Ceyhan, a także linie zaopatrzenia krajowego, łączące centrum Iraku z polami naftowymi w Kirkuku, a także Kirkuk z główną krajową elektrownią w Bajdżi.
Iracka północna kompania naftowa podała, iż minie wiele dni, zanim wywołany przez sabotażystów pożar zostanie ugaszony.
Także w poniedziałek wieczorem inny wybuch pod Bajdżi uszkodził część krajowego ropociągu. Północne linie eksportowe są nieczynne od weekendu, gdy zostały uszkodzone w wyniku innego aktu sabotażu.
Seria ataków sabotażystów na główny krajowy kompleks rafineryjny i energetyczny w Bajdżi spowodowała poważne ograniczenia w dostawach prądu w Iraku, przede wszystkim w Bagdadzie.